Przypomnijmy, że cykliści próbowali wczoraj spotkać się z prezydentem, wchodząc do ratusza z rowerami. Nie zastali wówczas prezydenta, dziś nie było ich, gdy Dutkiewicz spotkał się w tej sprawie z mediami.
Prezydent chce, by do 2015 roku co dziesiąta osoba przemieszczająca się po mieście korzystała z roweru (dziś jest to zaledwie co 30 osoba). Deklaruje także tworzenie kontrapasów, czyli pasów dla rowerzystów wymalowanych na drogach jednokierunkowych w kierunku przeciwnym do ruchu aut. Taki pas powstał już na ul. Zapolskiej, a wkrótce ma się pojawić na Wita Stwosza i św. Antoniego. W przeciągu dwóch miesięcy radni miejscy mają także głosować nad nowym dokumentem - polityką rowerową Wrocławia. Poza wymienionymi zmianami w dokumencie zapowiedziane jest powołanie rady ds. rozwoju rowerowego w mieście.
Dutkiewicz: Za 5 lat więcej rowerzystów
Zaledwie około 4 proc. wrocławian regularnie porusza się po mieście rowerami. Tak wynika z szacunków wrocławskiego magistratu. - Chcemy, by za pięć lat było to 10 procent - powiedział Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
Oznacza to, że celem miasta jest, by co 10 osoba podróżująca po Wrocławiu korzystała z roweru. Jak urzędnicy zachęcą do tego mieszkańców? - Nowymi ścieżkami rowerowymi, kontrapasami czy większą ilością stojaków - wyliczał Daniel Chojnacki, urzędnik, który w ratuszu odpowiada za politykę rowerową.
Chojnacki obiecał, że będzie 10 km ścieżek rowerowych, które połączą te już istniejące. Trasy miałyby powstać m.in. na ul. Odrzańskiej, Świdnickiej czy Ruskiej. Miałyby, bo - jak zaznaczył Chojnacki - nie wiadomo, czy znajdą się na to pieniądze. Bardziej prawdopodobne jest, że powstaną nowe kontrapasy.
To ścieżki rowerowe, którymi cykliści mogą jeździć pod prąd. Kilka dni temu taki szlak powstał na ul. Zapolskiej. Planuje się wymalowanie kolejnych - na ul. Wita Stwosza, św. Antoniego i Odrzańskiej.
W magistracie przygotowano do tego projekt uchwały, która nakreśla podstawowe cele w polityce rowerowej. W październiku zajmą się nią radni.
Dutkiewicz chce dodatkowo zmienić mentalność wrocławian. - Teraz ludzie boją się, że rowery się kradnie. Wszędzie tak jest. Ale może uda się zmienić takie myślenie, gdy powstanie wypożyczalnia rowerów. Planujemy otworzyć ją w przyszłym roku - mówił prezydent.
Tymczasem na tle miast Europy Zachodniej odsetek osób, które korzystają z rowerów, wygląda blado. W Dreźnie już teraz jest 16 proc. cyklistów, a w holenderskim Groningen aż 40.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
