Szybko objęte prowadzenie nieco uśpiło gospodarzy, którzy nie kwapili się do szturmu na bramkę niecieczan. Ci z kolei nie mieli wielu atutów czysto piłkarskich, przez co z boiska wiało nudą. Na domiar nieszczęścia gości, w 22. minucie czerwoną kartką za uderzenie rywala łokciem ukarany został Dawid Kubowicz.
Nieco ponad kwadrans później gospodarze zadali kolejny skuteczny cios. Na strzał z ponad 30 metrów zdecydował się Marek Opałacz. Piłka skozłowała tuż przed interweniującym bramkarzem gości i wpadła do siatki.
W drugiej połowie działo się niewiele. W 82. minucie honorowego gola dla gości zdobył Marcin Szałęga. Dodajmy, że gospodarze również kończyli mecz w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Bilińskiego.
Górnik - Termalica 2:1 (2:0)
Bramki: Biliński (12), Opałacz (39) - Szałęga (82) Sędziował: Marek Karkut (Warszawa). Widzów: 700.
Górnik: Szymański - D. Małkowski, Pokorny, Opałacz, Smoliński, Ł. Małkowski (69 Sierpina), Wacławczyk, Salomoński, Ałdaś (58 Piotrowski), Piątkowski (81 Chyła), Biliński.
Termalica: Budka - Piszczek, Wójcik, Tupalski, Kowalski, Fedoruk (67 Piątek), Kubowicz, Szałęga, Baran, Szczoczarz (82 Mąka), Trafarski (80 Cichos).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?