Mały wałbrzyszanin miał już dokładnie przemyślane, co chciałby robić za granicą.
- Mógłbym szpachlować, malować, z tym dałbym sobie radę - przekonywał.
Wiedział też, co chce kupić za pierwsze zarobione pieniądze - mama dostałaby perfumy, a tata - wodę po goleniu. O prezencie dla siebie nawet nie myślał...
- Zatkało mnie, to był najmłodszy interesant w całej mojej karierze - mówi Ryszard Nowak, radny.
Po naszym artykule rozdzwoniły się telefony od osób, które chciałyby wesprzeć rodzinę Dominika.
Chłopiec ma starszą siostrę. Oboje jego rodzice nie mogą znaleźć pracy, utrzymują się z zasiłków. - Wcale nie jest łatwo znaleźć zajęcie. Szukamy pracy, jesteśmy zarejestrowani w pośredniaku - tłumaczy Elżbieta Szymańska, mama chłopca.
Nowak przyznaje, że bardzo dużo osób dzwoniło i pytało, co rodzinie jest najbardziej potrzebne. Jeżeli chciałbyś wesprzeć Szymańskich, skontaktuj się z Radą Wspólnoty Samorządowej, tel. 74-848-16-66.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?