W ciągu ostatnich trzech lat magistrat wszędzie tam odnowił od kilku do kilkunastu kamienic. W całym mieście od 2007 roku wyremontowano sto budynków komunalnych. Byłyby powody do satysfakcji, gdyby nie to, że w ramach programu "100 kamienic" miano od 2007 roku remontować 100 budynków rocznie. Ostatecznie liczbę tę udało się osiągnąć po blisko trzech latach.
WYBIERZ NAJŁADNIEJ ODNOWIONĄ KAMIENICĘ
- Wcale mnie to nie dziwi - twierdzi Leon Susmanek z PO, przewodniczący komisji infrastruktury w radzie miejskiej. - Miasto wystartowało z wielkimi planami i pompą, ale później regularnie obcinano środki na remonty - dodaje.
Tłumaczy, że jeszcze w 2008 roku planowano, że do 2012 roku na program pójdzie ponad 460 mln złotych. Niestety, już pod koniec 2009 roku okazało się, że magistrat wyda w tym okresie na remonty tylko 248 mln zł, a zatem prawie o połowę pieniędzy mniej.
Poza tym już w 2008 roku prezydent Rafał Dutkiewicz tłumaczył, że początkowo planowano tylko remonty elewacji. Później okazało się, że w większości kamienic trzeba będzie remontować także dachy, klatki schodowe i wymieniać wszystkie instalacje.
Czy zatem "100 kamienic" nie było tylko chwytliwym hasłem? Wiceprezydent Adam Grehl, który początkowo odpowiadał za realizację programu, twierdzi, że od nazwy ważniejsze są fakty.
- A te są takie, że co roku udaje nam się zakończyć remonty w kilkudziesięciu kamienicach, a kolejne kilkadziesiąt zacząć - przypomina Grehl. - Program cały czas się rozwija i to widać w mieście, ludzie to doceniają - dodaje.
Wiceprezydent wskazuje, że - poza tym programem - z innych funduszy remontowane są także zabytkowe kamienice oraz obiekty użyteczności publicznej. Dzięki temu pojawia się coraz więcej placów i ulic w mieście, gdzie widać całe szeregi pięknych budynków.
Ten efekt został dostrzeżony i program "100 kamienic", realizowany przez Zarząd Zasobu Komunalnego, otrzymał właśnie Diament Architektury. To nagroda przyznawana przez Oxford Design, organizatora prestiżowej wystawy "Dom Show", oraz znane w branży budowlanej wydawnictwo Murator. Wyróżniono przede wszystkim ciąg odnowionych kamienic przy placu Staszica. Organizatorzy konkursu podkreślali, że na taką skalę jak we Wrocławiu nie remontuje się w żadnym innym mieście w Polsce.
170 mln zł wydało do tej pory miasto na odnowienie ponad stu kamienic
Leon Susmanek, radny z PO, przyznaje, że to prawda, chociaż zaraz dodaje, że ze względu na stan techniczny i wiek wrocławskich kamienic nie powinniśmy się oglądać na innych, lecz remontować, remontować i jeszcze raz remontować.
- Mogliśmy spokojnie obciąć sto milionów z budowy stadionu na Pilczycach i zmniejszyć trybuny - twierdzi Susmanek. - Zaoszczędzone pieniądze powinny pójść na remont kilkudziesięciu kolejnych budynków.
Problem z programem "100 kamienic" jest jeszcze jeden. Jego efekty mogą szybko zniknąć.
- Przypalone nowe ramy okienne, zepsute domofony i graffiti na nowych elewacjach - jednym tchem wymienia zniszczenia na remontowanych budynkach rzeczniczka ZZK Agnieszka Korzeniowska.
To według niej świadczy o tym, że udało się zmienić wygląd budynków, ale nie mentalność lokatorów.
- Wiele osób traktuje własność miasta jako niczyją, nie ma skrupułów, by ją niszczyć - przyznaje pan Zbigniew, mieszkaniec odnowionego budynku z ul. Pomorskiej. Boi się podać nazwiska w obawie przed sąsiadami. Nie ukrywa, że nawet strach im zwrócić uwagę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?