Mieszkańcy wspólnot muszą znaleźć nowych zarządców lub samodzielnie zająć się administrowaniem swoimi domami.
Najatrakcyjniejsza część tortu to duże wspólnoty, na których firmy zarządzające mogą więcej zarobić. O możliwość administrowania dużymi budynkami ubiega się kilkudziesięciu licencjonowanych zarządców działających na jeleniogórskim rynku.
- Same składają oferty. W ostatnim czasie dostaliśmy ich co najmniej kilka, ale na razie żadnej nie wybraliśmy. Zrobimy to na przełomie września i października - mówi Grażyna Wolak, mieszkanka budynku przy ul. Szymanowskiego, w którym jest 58 mieszkań.
Nowego zarządcę dużo trudniej jest znaleźć małym wspólnotom (są to domy z maksimum 7 mieszkaniami).
- Z takimi wspólnotami pracuje się dużo trudniej, ponieważ, żeby podjąć uchwałę w jakiekolwiek sprawie, potrzeba zgody wszystkich właścicieli. W dużych wspólnotach wystarczy większość głosów - mówi Bożena Wachowicz-Makieła, licencjonowany zarządca nieruchomości. Według Krystyny Jankowiak-Witek, dyrektora ZGL Południe, prywatni zarządcy rzeczywiście mniej interesują się małymi wspólnotami, ale to zjawisko przejściowe.
- Oferty dla mniejszych pojawią się, gdy z rynku znikną duże budynki - uważa dyrektor Jankowiak-Witek.
Od początku roku w Jeleniej Górze uchwały o zmianie zarządcy podjęło już prawie 500 wspólnot. ZGL nadal administrują 550 wspólnotowymi budynkami. Chcą się ich pozbyć do końca tego roku.
- Informujemy o tym mieszkańców na corocznych zebraniach wspólnot - mówi Lucyna Januszewska, dyrektor ZGL Północ. Nie wszyscy jednak chcą zmieniać zarządcę. Zdarza się, że uchwały w tych sprawach są odrzucane.
- Ludzie, którzy wcześniej narzekali na nasze usługi, teraz nie chcą z nas zrezygnować - dziwi się Krystyna Jankowiak-Witek. Zmiany w ZGL ma ją usprawnić zarządzanie budynkami. Firmy zewnętrzne radzą sobie z tym lepiej, bo mają mniej domów pod opieką. Podejmowanie decyzji np. o remontach lub w innych sprawach dotyczących nieruchomości jest tam szybsze. Po wyjściu wspólnot mieszanych w zasobach ZGL pozostanie ok. 500 domów w całości należących do gminy Jelenia Góra.
Ceny usług w prywatnych firmach zarządzających nieruchomościami są zbliżone do stawek w gminnych jednostkach. Zwykle jest to 40-50 gr za metr kwadratowy budynku. ZGL od kilku lat inkasują od właścicieli po 47 gr. By było taniej, można też samodzielnie zająć się zarządzaniem swoją własnością.
Według mieszkańców ponad 100-letniej kamienicy przy ul. Pocztowej w Jeleniej Górze, to najlepszy sposób. Wcześniej ich budynkiem zarządzał ZGL. Później przetestowali dwie firmy zewnętrze. - Na rynku działają na pewno dobre firmy, ale my nie mieliśmy szczęścia i na taką nie trafiliśmy. Uznaliśmy, że sami najlepiej zadbamy o swój budynek - mówi Zygmunt Klimowicz z zarządu wspólnoty.
Choć mieszkańcy przyznają, że to niełatwe, teraz sami planują remonty, szukają wykonawców, dbają o czystość na klatce schodowej i o zapłacenie rachunków za prąd i wywóz śmieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?