Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Villas walczy o działkę

Paweł Gołębiowski
Violetta Villas śpiewała na estradach Europy i USA
Violetta Villas śpiewała na estradach Europy i USA fot. dziennik bałtycki
Władze Lewina chcą odebrać gwieździe ziemię. Villas w odwecie napisała piosenkę o złej gminie.

Niecałe trzy hektary. O tyle za miesiąc ma skurczyć się posiadłość Violetty Villas w Lewinie Kłodzkim. Chodzi o działkę, która przylega do jej posesji. To na niej gwiazda trzymała kiedyś ponad setkę psów, które jej odebrano. Teraz władze gminy wypowiedziały dzierżawę tego terenu. Termin mija 31 sierpnia i do tego czasu działka ma zostać wysprzątana i przygotowana do oddania.

- Czuję się znowu upokorzona przez władze gminy - wyznaje rozżalona Villas. - Kiedy 10 lat temu namawiano mnie na przyjazd do Lewina, to wszyscy obiecywali mi nieba przychylić. Miałam mieć spokój. Władze zapewniały, że tę ziemię najpierw będę dzierżawić, a później będę mogła ją kupić.

Wieloletnia przyjaciółka i opiekunka gwiazdy Elżbieta Budzyńska tłumaczy, że kiedy Villas dawała darmowe koncerty, to władze gminy nie robiły jej problemów. Nie doczekała się jednak za to wdzięczności. Wobec honorowej obywatelki Lewina, jaką jest Villas, nie jest respektowane prawo pierwokupu. Nikt nie bierze też pod uwagę, że artystka miała umowę dzierżawy na czas nieokreślony i dlatego inwestowała. Ogrodziła np. teren i doprowadziła instalację wodną.
- Rozmawiałyśmy już z prawnikami. Liczymy, że pomogą nam w walce o tę ziemię - dodaje Budzyńska.

Jest oburzona, bo jak twierdzi, Villas spotykają w Lewinie same przykrości. Nikt nie pomógł jej zająć się olbrzymią liczbą psów, podrzucanych przez mieszkańców. To kosztowało sporo pieniędzy, wysiłku i poświęcenia.
- Pracowała przy nich ponad siły. W końcu zwierzęta zostały jej zabrane, a Violetta trafiła do szpitala, bo zrobiono z niej osobę chorą psychicznie. Teraz znowu historia z tą działką... - rozkłada ręce Elżbieta Budzyńska.

Bolesław Kędzierewicz, wójt Lewina Kłodzkiego, tłumaczy, że gmina chce zabrać Villas działkę dla jej dobra.
- Wypowiedzieliśmy dzierżawę, by nie dopuścić do sytuacji, która miała miejsce przed 2007 rokiem. Pani Violetta miała stworzyć tam schronisko, ale nie zrobiła tego. Za wywiezienie psów starostwo i gmina zapłaciły ponad 40 tys. zł. Boimy się, że sytuacja może się powtórzyć.

Wójt dodaje, że o pierwokupie ziemi nie może być mowy, bo gmina nie zamierza sprzedać gruntu. Tłumaczy, iż działkę trzeba rekultywować, objąć 2-letnią kwarantanną i odkazić.
- Ta ziemia ma sporą wartość. Można tam wytyczyć 20 działek budowlanych po 70 tys. zł każda. Dopóki jednak ja jestem wójtem, nie sprzedamy i nie wydzierżawimy tego terenu, by zapewnić pani Violetcie prywatność.

Villas twierdzi, że obawy wójta nie mają podstaw, bo nie chce już przygarniać psów. Na działce chciała założyć za to winnicę, by uchronić się przed ciekawskim wzrokiem ludzi. Boi się, że będzie nękana dzień i noc, bo do jej domu będzie mógł podejść każdy.
- Violetta ma 70 lat, ile jeszcze pożyje, czy nie można zostawić jej w spokoju? - pyta Budzyńska.

Villas nie chce jednak żyć jak emerytka. W sierpniu ukaże się jej nowa płyta pt. "Na pocieszenie serca i uleczenie ducha".
- Do piosenki o Lewinie, która tam się znajdzie, dopisałam nowe zwrotki, w których wyrażam swój żal, ból i rozczarowanie - tłumaczy artystka.

Była gwiazdą
Violetta Villas urodziła się jako Czesława Cieślak w 1938 r. w Liege w Belgii. Do Lewina trafiła jako 10-latka. Serca słuchaczy podbiła w 1961 roku, kiedy zadebiutowała w radiu. Piosenka "Dla ciebie miły" wygrała plebiscyt "Expressu Wieczornego" na najlepszy polski szlagier.
Rok później zdobyła Grand Prix III Festiwalu Piosenki w Rennes we Francji. W Paryżu zauważył ją właściciel rewii Casino de Paris. Artystka śpiewała tam trzy sezony.
W Stanach Zjednoczonych miała status gwiazdy i opływała w luksusy. Śpiewała m.in. w duecie z Frankiem Sinatrą. W filmach muzycznych partnerowała w trzeciorzędnych rolach Glennowi Fordowi, Lee Marvinowi i Bobowi Hop. Wróciła do Polski, kiedy umierała jej matka. Zabrano jej wtedy paszport i w kraju kariera wyhamowała. Komponowała już tylko piosenki i występowała - trochę grała w filmach, rewiach i programach tv.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska