Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogatynia: Rzeka Miedzianka zalała miasto

Janusz Pawul
W Bogatyni (Dolnośląskie) wylała rzeka Miedzianka, dopływ Nysy; doszło do zalania wielu rejonów miasta i lokalnych podtopień. Na miejscu pracuje 10 łódek, również z Niemiec. Strażacy wypompowują wodę i pomagają w ewakuacji ludności.

Dziś od rana trwa gorączkowa akcja strażaków, służb ratunkowych i mieszkańców Bogatyni. Ulewy spowodowały, że płynące w rejonie miasta Nysa Łużycka i Miedzianka wyszły z brzegów.

Trwające od wczoraj intensywne opady deszczu zagrażają mieszkańcom miasta i odkrywce węgla brunatnego. Sztab kryzysowy wystąpił o pomoc do wojska. Potrzebne są amfibie i helikoptery do ewakuacji ludności.

Jak informuje Piotr Pawlas z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Zgorzelcu, stan Miedzianki na godzinę 12 wynosił 5, 68 m, podczas gdy normalnie poziom wody w rzece nie przekracza 1,5 m. Zalana jest spora część miasta, w niektórych miejscach woda sięga nawet pierwszego piętra, a niektóre, stare budynki grożą w związku z tym zawaleniem.

Pod wodą są m.in. ulice Pastwiskowa, Zygmuntowska, Turowska, Nadbrzeżna, Kościuszki i Waryńskiego.

Strażacy z Bogatyni, Zgorzelca, ale też z niemieckiego Zittau łódkami ewakuują ludzi. Do miasta praktycznie nie można dojechać.

Dojazd drogą wojewódzką nr 352 jest obecnie możliwy jedynie do skrzyżowania z drogą wojewódzką 354 w rejonie elektrowni Turów.

Także droga nr 354 z Zatonia do Sieniawki, według informacji od kierowców z godziny 13, jest nieprzejezdna, bo Nysą wystąpiła z brzegów.

Najprawdopodobniej niemożliwy jest dojazd do miasta także od strony czeskiego Frydlantu, który również walczy z powodzią. Wszystko wskazuje więc na to, że obecnie Bogatynia jest odcięta od świata.

Jak mówi Piotr Pawlas, sytuacja jest bardzo trudna, woda zagraża także kopalni węgla brunatnego Turów.

Bernard Szawłowski komendant Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu potwierdza: - Sytuacja jest dramatyczna. Skupiamy się na ratowaniu ludzkiego życia!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska