- Geodeta wykonał wstępne przymiarki, zgodne z życzeniami Marka Cieślaka. Teraz pracujemy nad złożeniem projektu w urzędzie miasta - mówi nam szefowa WTS-u, Krystyna Kloc. - Zaznaczmy jednak, że chodzi wyłącznie o przebudowę toru. Remont stadionu, póki co, nie wchodzi w grę - dodaje.
Sam Cieślak, po drobnym sondażu, nie jest już do pomysłu nadzwyczaj zapalony. Potwierdza jednak, że przebudowa będzie miała miejsce.
- Przy okazji Drużynowego Pucharu Świata konsultowałem się z Ole Olsenem. Stwierdził, że tor mamy dobry. Gdy wspomniałem o planowanych zmianach Jasonowi (Crumpowi - red.), tylko machnął ręką i poszedł dalej. Bo nie tor jest we Wrocławiu problemem, lecz zbyt duża odległość od widowni. Ale skoro się z planem ruszyło, to trzeba go zrealizować - twierdzi teraz szkoleniowiec.
Na czym mają polegać zmiany?
- Banda zostanie w tym miejscu, co jest. Proste trzeba by poszerzyć o jakieś dwa metry, kosztem murawy. Łuki z kolei należy wyprofilować i poszerzyć od wewnątrz o trzy metry. Tylko że po tych zabiegach zawodnicy będą jeździć jeszcze dalej od trybun - zauważa Cieślak.
Co wyjdzie z tej przebudowy, pokaże przyszły sezon. A będzie to sezon kolejnych zmian regulaminowych. Zgromadzenie wspólników ekstraligi przyjęło bowiem kilka nowych założeń. Po pierwsze, zlikwidowana została złota rezerwa taktyczna, czyli tzw. joker. I słusznie. Nie do końca on sprawiedliwy. I dał się we znaki Atlasowi, odwracając losy meczu wrocławian w Rzeszowie (przegrali tam 43:47, choć prowadzili już 19:8).
Ale i Marma była później stratna. Na własnym torze wygrywała różnicą 10 punktów ze Stalą Gorzów, by koniec końców przegrać spotkanie 44:48. Po drugie, rywalizacja w fazie play-off będzie się toczyła nie w formie dwumeczu, a do dwóch zwycięstw. Ewentualne trzecie, decydujące spotkanie, na torze wyżej sklasyfikowanej drużyny, rzecz jasna. Wreszcie wśród trójki zawodników zastępowanych nie będą się mogli znaleźć juniorzy. Powyższe propozycje mają zostać zatwierdzone przez wspólników spółki pod koniec sierpnia.
Dodajmy, że już w niedzielę 13. kolejka ekstraligi, a w jej ramach Atlas wybiera się do Torunia. Jason Crump i Hans Andersen przyjadą tam prosto z Pragi, gdzie w sobotę odbędzie się Grand Prix Czech, szósta odsłona Indywidualnych Mistrzostw Świata.
Inne mecze:
Unia Leszno - Marma Polskie Folie Rzeszów,
Caelum Stal Gorzów - ZKŻ Kronpol Zielona Góra,
Unia Tarnów - Złomrex Włókniarz Częstochowa
Wojciech Koerber
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
