O godz. 5.34 strażacy odebrali zgłoszenie, że na ul. Biedronkowej pali się samochód osobowy. Volkswagen passat zaparkowany był koło centrum przeładunkowego Biedronki. Paliło się wnętrze i tył auta. Dwa zastępy straży ugasiły ogień.
- Uratowano przód samochodu i silnik ze sprzętem. reszta uległa zniszczeniu - mówi młodszy brygadier Cezary Olbryś ze staży pożarnej w Lubinie.
Pożar zauważył właściciel samochodu. Zawiadomił policję, która tym razem nie potrzebowała wiele czasu, by stwierdzić, że samochód nie zapalił się sam.
- Potwierdzamy. To było podpalenie - mówi sierżant Sylwia Wilk z policji w Lubinie. - Trwają czynności sprawdzające i ustalanie sprawcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?