- To prawda, prowadzimy rozmowy na temat produkcji show - potwierdza Jadwiga Olech z Genesis PR, firmy, która reprezentuje producenta programu, ATM grupę. Jednak na razie nie chce zdradzać szczegółów, ani terminu rozpoczęcia programu.
Polska nie będzie pierwszym europejskim krajem, który nakręci Big Brother Kids. Program wywołał wiele kontrowersji w Wielkiej Brytanii. Emitująca show telewizja Channel 4 była wielokrotnie oskarżana o brak etyki. W gronie 10 dziewczynek i 10 chłopców w wieku 8-12 lat, którzy rok temu zamieszkali w brytyjskim domu Wielkiego Brata, dochodziło do kłótni, a nawet bójek.
Rzeczniczka prasowa kuratorium oświaty Janina Jakubowska słyszała o projekcie. I dziwi się planom producentów.
- Każde dziecko musi przecież chodzić do szkoły. Oczywiście, rodzice mogą poprosić dyrektora o zgodę na to, by dziecko mogło realizować obowiązek szkolny gdzie indziej, np. w domu - wyjaśnia. - Ale w grę muszą wchodzić ważne powody. Udział w reality show na pewno nie jest jednym z nich - dodaje.
Także Marcin Zatorski, prawnik z Uniwersytetu Wrocławskiego, jest zdziwiony tym pomysłem. I podkreśla, że wcielenie go w życie wcale nie będzie proste. - Na zamknięcie dziecka w domu Wielkiego Brata potrzebna będzie zgoda obojga rodziców - tłumaczy. - W grę wchodzi także wizerunek dziecka. O zgodę na jego użycie rodzice musieliby wystąpić do sądu rodzinnego - twierdzi Zatorski.
Dr Piotr Mikiewicz, socjolog z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej, jest przekonany, że program zdobędzie popularność.
- Telewizja dąży do tego, by zdobyć jak najwięcej telewidzów. Jak to zrobić? Łamać granice. Pokazywać coś, czego jeszcze nikt nigdy wcześniej nie pokazał - wyjaśnia. Przypuszcza też, że program adresowany będzie głównie do nastolatków. Podkreśla, że sporą popularność miał emitowany w telewizji muzycznej VIVA serial, dokumentujący życie młodych ludzi.
Beata Jarosz, pedagog z Towarzystwa Rozwoju Rodziny, tłumaczy, że nastolatki w wie-ku od 11 do 13 lat mają silną potrzebę zaistnienia. - Czytają kolorowe magazyny, widzą Dodę i Frytkę, które przecież zaczynały w reality show, i chcą być takie, jak one - wyjaśnia. Podkreśla jednak, że udział w takim programie to dla dzieci ogromna presja. Dlatego i nastolatki, i rodzice powinni być w programie pod opieką psychologa.
Kamera podpatrzy cię wszędzie. Wrocławianie komentują
Maciej Janik
Zamknięcie nastolatków w domu Wielkiego Brata to chory pomysł. Nie sądzę, by w reality show mogły się czegokolwiek nauczyć.
Lucyna Niciejewska
Mam trzymiesięcznego synka - za nic nie pozwoliłabym go zamknąć w reality show. Nawet, gdybym miała mu towarzyszyć.
Gustaw Małecki
Co niby miałby pokazać taki program? Przecież nie przedstawi prawdziwego życia.
Czy pozwoliłbyś zamknąć swoje dziecko na trzy miesiące w domu Wielkiego Brata? Podyskutuj.
Małgorzata Kaczmar
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?