Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Zagłębie nie szuka nowego trenera

Mariusz Wiśniewski
- Zrobimy wszystko, aby pomóc Markowi przetrwać ten ciężki dla niego okres. Na pewno go nie zostawimy samemu sobie - stwierdza już na samym początku rozmowy prezes piłkarskiego Zagłębia Jerzy Koziński.

- Nie wyobrażam sobie, aby nie wrócił do nas i nie pracował dalej jako trener Zagłębia. Tylko wzmożona praca może mu pomóc dojść do normalności, po tym co się stało - dodaje prezes lubińskiego klubu.

Wiadomość o nagłej śmierci żony trenera Marka Bajora wstrząsnęła nie tylko pracownikami Zagłębia, ale całym środowiskiem piłkarskim. Prezes Koziński przyznaje: - Sam się popłakałem, jak się o tym dowiedziałem.

Bajor w takiej sytuacji oczywiście nie pojechał z drużyną na zgrupowanie do niemieckiego Barsinghausen. Lubińska drużyna będzie na razie pracowała pod okiem jego asystenta, Marcina Broniszewskiego. Ponieważ nie wiadomo, kiedy ewentualnie Bajor mógłby wrócić na ławkę trenerską, pojawiły się informacje, że Zagłębie może będzie chciało zatrudnić na stanowisku pierwszego szkoleniowca kogoś nowego.

Prezes Koziński odpowiada: - Nie chce mi się nawet komentować tego typu informacji, bo nie mam na nie wpływu. Mogę tylko zapewnić, że nie szukamy nowego trenera. Czekamy spokojnie, aż Marek dojdzie do siebie, bo jestem przekonany, że będzie pracował dalej w Zagłębiu.
I dodaje: - Mamy sztab trenerski, który dobrze wie, co ma robić, aby zespół był dobrze przygotowany do sezonu. Jestem o to spokojny.

Włodarze klubu deklarują wszelką pomoc dla trenera. Sytuacja nie jest łatwa, bowiem na barkach Marka Bajora spocznie opieka nad dwójką dzieci.

- Musimy tak to poukładać, aby dzieci były przy tacie i nie cierpiały z tego powodu, że jest on trenerem. Każda opcja jest możliwa. W tej chwili jednak się nad tym nie zastanawialiśmy, bo to jeszcze za wcześnie na takie rozmowy. Dajmy Markowi teraz spokój - kończy prezes Zagłębia.
Dzisiaj lubinianie rozegrają pierwszy sparing podczas obozu w Niemczech. Rywalem będzie Hannover 96.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska