Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Obskurne stacje antywizytówką regionu

Alina Gierak
Rowerzyści czekali na to połączenie. Nie kryją rozczarowania
Rowerzyści czekali na to połączenie. Nie kryją rozczarowania Fot. Marcin Oliva Soto
Wygląd stacyjek wzdłuż trasy Jelenia - Jakuszyce woła o pomstę do nieba.

Walczącej o turystów Jeleniej Górze marszałek województwa dolnośląskiego oraz PKP podrzucili kukułcze jajo. Jest nim Kolej Izerska, którą szumnie otwarto 3 lipca. Miała sprawić, że do stolicy Karkonoszy ściągaliby turyści z rowerami (zimą z nartami), by pociągiem dojechać przez Szklarską Porębę i Jakuszyce do czeskiego Korenova. Na razie dojadą tylko do Jakuszyc, a to, co zobaczą po drodze, jest antywizytówką turystycznego regionu:

Dworzec Główny w Jeleniej Górze. Tunel - obsikane, zabazgrane ściany i krzywe schody. Nie lepiej jest na peronach. Podobać się jedynie może hol - jest czysty i wyremontowany.

Jelenia Góra Zachodnia. Obskurna stacja, pozarastane chaszczami tory i perony.
Jelenia Góra-Cieplice. To samo.
Jelenia Góra-Orle. Straszna buda zaraz się rozpadnie.
Jelenia Góra-Sobieszów. Dotknięcie czegoś na stacji grozi zatruciem lub wysypką.

Piechowice. Jak wyżej.
Szklarska Poręba Dolna, Średnia, Huta. Jak wyżej.
Szklarska Poręba Górna. Chlubny wyjątek.
Jakuszyce. To prowizoryczny peron w budowie.

- Pomysł ponownego uruchomienia połączenia kolejowego do Jakuszyc jest znakomity - chwalą rowerzyści, pani Janina i pan Aleksander, małżeństwo emerytów z Piechowic. - Ale wstyd nam przed turystami z Europy za obskurne stacje, które mijamy - dodają.

Wstydzi się także Miłosz Sajnog, wiceprezydent Jeleniej Góry. Ale nic zrobić nie może. Stacjami zarządza wrocławski oddział gospodarowania nieruchomościami PKP. - Naprawiliśmy dachy na stacjach w Sobieszowie, Cieplicach i Piechowicach. Nic więcej nie planujemy - mówi Bartłomiej z Sarna z oddziału firmy. Może jednak samorządom uda się kolej docisnąć?

Trasa kolejowa Jelenia - Jakuszyce straszy turystów. Obskurnych stacji nie zasłonią piękne widoki

Spośród 11 stacji leżących na turystycznej trasie z Jeleniej Góry do Jakuszyc, tylko Szklarska Poręba Górna nie straszy. W porządku byłby także Dworzec Główny w Jeleniej Górze, bo kolej go w końcu wyremontowała. Zapomniała jednak o przejściu podziemnym, schodach i peronach. Te nadal lepią się od brudu, straszą odrapanymi ścianami, zapadniętą podłogą oraz wybitymi szybami.

Czy samorządy powinny przejąć od PKP stacje i odnowić je własnymi siłami?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jelenia Góra: Obskurne stacje antywizytówką regionu - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska