Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław pozdrawia, czyli "Dobre buty" na Szewskiej

Marta Wróbel
Na wystawie znajdą się m.in. pocztówki Józefa Hałasa, Jerzego Kosałki (Krzywa wieża) oraz Pawła Jarodzkiego (Kameleon)
Na wystawie znajdą się m.in. pocztówki Józefa Hałasa, Jerzego Kosałki (Krzywa wieża) oraz Pawła Jarodzkiego (Kameleon) Fot. Materiały organizatora
Z Ewą Kaszewską, kuratorką startującej dziś wystawy "Pozdrowienia z Wrocławia", rozmawia Marta Wróbel.

Po co Wrocławiowi uliczna galeria?
Wystawy w Galerii Szewska Pasja będą organizowane po to, żeby sztuka na stałe zagościła w przestrzeni ul. Szewskiej i żeby ta ulica odzyskała swój dawny blask. Także po to, żeby pokazać, nie tylko wrocławianom, także turystom, jak bardzo dobrych i prezentujących zróżnicowane style mamy w mieście artystów. Ze starszego pokolenia - jak Józef Hałas - i młodszego, jak Grupa Łuhuu. Dlatego pod każdym z ośmiu stojaków z pocztówkami zaprojektowanymi przez wrocławskich twórców znajdują się ich imiona i nazwiska. Zależy mi na tym, żeby odwiedzający wystawę je zapamiętali. A potem być może pocztówki na tyle ich zainteresują, że zaczną szukać, na przykład w internecie, innych dzieł tych artystów.

Wernisaż wystawy zaplanowano na dziś na godz. 19. To właściwie "podwójna" wystawa. Skąd pomysł na właśnie taką jej formułę?
Stojaki mają dwie strony. Na ich rewersie widnieją archiwalne zdjęcia ul. Szewskiej, które pochodzą ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej na Piasku. Ta część ekspozycji nazywa się "Dobre buty" i tym samym nawiązuje do tradycji ulicy, przy której kiedyś swoje warsztaty mieli szewcy. Pomysł na taką formułę wystawy jest kontynuacją artykułów Cezarego Kaszewskiego sprzed kilku lat w ówczesnym "Słowie Polskim". Fotograficzne kadry miasta, ujęte w karcie pocztowej, były pretekstem do tekstów o dawnym i współczesnym Wrocławiu. Potem te zdjęcia w formie pocztówek powędrowały na ściany wrocławskich domów.

Plenerowa ekspozycja jest czwartą odsłoną "Pozdrowień z Wrocławia".
Wszystko zaczęło się cztery lata temu. Pierwsze trzy wystawy pod takim hasłem były pokazywane w Galerii 2. Piętro w kamieniczce Małgosia we wrocławskim Rynku. Wtedy artystyczne pocztówki inspirowane Wrocławiem zaprojektowali m.in. Laura Pawela, Paweł Jarodzki czy Antek Wajda. Pocztówki, które można oglądać teraz przy ul. Szewskiej, są wybrane spośród tych, które prezentowaliśmy podczas trzech poprzednich edycji "Pozdrowień z Wrocławia". A sama nazwa wystawy wzięła się z kartek przedstawiających stary Breslau, na których widniał napis w języku niemieckim "Grüße aus Breslau".

Wśród pocztówek stanie artystyczna niespodzianka. Jaka?
Niespodzianka dla Pawła Jarodzkiego i dla odwiedzających wystawę. Będzie to odrestaurowany stuletni fotel, obity czerwoną skórą, ozdobiony obrazem artysty "Sztuka cię nie oszuka". Praca ta zapowiadała w 2008 roku wystawę w warszawskiej Zachęcie pt. "Malarstwo polskie dwudziestego pierwszego wieku" - powiększona do dużego rozmiaru, wisiała na czas trwania wystawy na budynku
narodowej galerii sztuki.

Fotel z obrazem stanie się częścią krajobrazu ulicy. Każdy będzie mógł na nim usiąść i zrobić sobie zdjęcie.

Szewska od dziś

Organizatorką jest Julia Janowska z kawiarni Szewska Pasja. Ekspozycja stoi przy ul. Szewskiej 27, między ulicami Kotlarską a Nożowniczą. "Pozdrowienia z Wrocławia" można oglądać do 12 września. Wstęp jest wolny. W tym miejscu planowane są kolejne uliczne ekspozycje - następna odsłona "Pozdrowień z Wrocławia", a także pokazy prac Andrzeja Dudka Durera i Elżbiety Terlikowskiej. MW

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska