Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legnica: Niebezpieczne skrzyżowanie ul. św Wojciecha z ul. Żwirki i Wigury

Zygmunt Mułek
Mocno uderzony przez volkswagena peugeot dachował
Mocno uderzony przez volkswagena peugeot dachował Piotr Krzyżanowski
Na skrzyżowaniu ulic św. Wojciecha oraz Żwirki i Wigury w Legnicy volkswagen transporter uderzył w bok peugeota partnera. To pierwsze auto jechało ulicą główną. Kierowca drugiego próbował wyjechać z podporządkowanej i uderzył w volkswagena.

Zderzenie było tak silne, że peugeot dachował. - Wyglądało to strasznie - opowiada legniczanin, który akurat był w pobliżu. - Podbiegłem do peugeota, który leżał na boku. W środku znajdowała się kierująca nim kobieta. Była przytomna . Zapytałem się, czy czuje nogi i ręce. Po chwili przyjechała karetka i zabrała ją do szpitala - relacjonuje świadek.

Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń. Drugiemu kierowcy również nic się nie stało.
Mieszkańcy tej części miasta twierdzą, że w tym miejscu często dochodzi do wypadków.

- Dwa lata temu też miałem tutaj wypadek - przyznaje Jan Kwiatkowski. - W mojego malucha też uderzył kierowca wyjeżdżający z ul. Żwirki i Wigury. Ta ulica biegnie przez dzielnicę i sprawia wrażenie głównej. Wojciecha jest boczną, ale zrobili ją główną przed wielu laty, bo jeździ nią autobus. Trzeba zmienić organizację: Żwirki i Wigury przemianować na główną, a św. Wojciecha na podporządkowaną.

Komisarz Jacek Nitka: Problem mogą rozwiązać małe ronda kompaktowe

Szef legnickiej drogówki, komisarz Jacek Nitka, także uważa, że to skrzyżowanie może stwarzać wrażenie, o jakim mówią świadkowie. - Ale jest ono dobrze oznakowane i trzeba uważać. Policjanci nie są za zmianami organizacji ruchu w takich miejscach, bo mogą powstać większe komplikacje. Zarządcy dróg sugerujemy, by na podobnych skrzyżowaniach budować ronda kompaktowe, jak to jest w krajach europejskich.

Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich zapewnia, że przeanalizuje, czy to skrzyżowanie jest niebezpieczne. - Jeżeli tak, to zastanowimy się, czy nie podnieść skrzyżowania - mówi dyr. Szymkowiak. - Wówczas będzie widoczne z dalszej odległości i wymusi na kierowcach większą ostrożność. W przyszłym roku planujemy przebudować w ten sposób skrzyżowanie na ulicach Rataja i Orzeszkowej. To koszt w granicach 50 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska