Prawie sześć tysięcy złotych kosztowała Miejski Zakład Usług Komunalnych w Wałbrzychu naprawa zniszczonych drewnianych elementów w par-ku Sobieskiego w Wałbrzychu. Udało się im przywrócić dawny wygląd. Każdego roku średnio 40 tys. zł płaci Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne zazniszczenia w autobusach. Nie ma również tygodnia, żeby policja nie zatrzymała jakiegoś wandala.
- Rozwalają ławki, bazgrają sprejami po ścianach. A kiedy policjanci pytają: dlaczego, odpowiadają, że z głupoty albo z nudów - mówi Jerzy Rzymek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Właśnie na takie sytuacje mają zwracać uwagę mieszkańcy Wałbrzycha. Już w przyszłym tygodniu ma być podpisane porozumienie policji i straży miejskiej z cywilami: korporacjami taksówkowymi, Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji i firmami ochroniarskimi w mieście.
Zostanie również uruchomiony telefon, pod który będą dzwonić i zgłaszać np. akty wandalizmu. - Wszystko po to, żeby mieszkańcy czuli się bezpieczniej i żyli w ładniejszym, niezdewastowanym otoczeniu - twierdzi Ewa Frąckowiak z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.
Porozumienie ma w przyszłości obejmować dzielnice: Piaskową Górę i Podzamcze. Miasto zastanawia się też nad ustaleniem nagród dla tych, którzy zapobiegną dewastacji.
Pan Marcin, kierowca taksówki, ma jednak wątpliwości. - To całkiem jak ORMO - wypala. Twierdzi, że taksówkarze będą uważani za donosicieli. Dlatego nie zamierza w tym brać udziału.
Jednak socjolog Piotr Wysocki przekonuje, że zgłaszanie aktów wandalizmu na policję nie powinno być traktowane jak donosicielstwo.
- U nas wciąż pokutuje przeświadczenie, że moje to jest tylko to, co za drzwiami domu. A z resztą niech się dzieje, co chce - mówi Wysocki. - Spróbujmy np. w Niemczech rzucić papier na ulicę, to od razu spotkamy się z reprymendą przechodniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?