Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legnica: Nielegalne parkowanie w centrum

Zygmunt Mułek
Strażnik Waldemar Sobków sprawdza samochody zaparkowane przy ul. Piekarskiej
Strażnik Waldemar Sobków sprawdza samochody zaparkowane przy ul. Piekarskiej Piotr Krzyżanowski
Legniczanie zostawiają auta, gdzie popadnie. Spółdzielnie straszą ich sądem i stawia słupki utrudniające wjazd na podwórka.

Legnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa walczy z kierowcami nielegalnie parkującymi na jej terenie. Dotyczy to centrum miasta - ulic i wnętrz podwórkowych przy ul. Piekarskiej, Złotoryjskiej, Wjazdowej czy Młynarskiej. Codziennie pracownik LSM sprawdza, czy właściciele pozostawionych tu aut mają stosowne pozwolenie. Dokument powinien być widoczny. Jeżeli go nie ma, to spisuje numery rejestracyjne. Wkłada także za wycieraczkę kartkę przypominającą, że tutaj nie wolno parkować.

- Straż miejska ustala nam właściciela - mówi prezes LSM Jan Szynalski. - Wówczas wysyłamy list do kierowcy, aby więcej nie parkował w niedozwolonym miejscu, bo możemy skierować sprawę do sądu.
Czy dwumiesięczna walka dała jakieś efekty? - Bardzo często parkują mieszkańcy innych miejscowości - wyjaśnia Szynalski. - Miejscowi po takim upomnieniu raczej uważają.

Gdzie mam postawić auto, jak wszystkie parkingi w centrum są zapchane?

Jarosław Markiewicz z ul. Piekarskiej mówi, że problem rozwiązałyby słupki blokujące wjazd w tę ulicę. - Nic się nie zmieniło, nadal obcy tutaj parkują - złości się legniczanin.

- A gdzie mam postawić auto, jak wszystkie parkingi w centrum są zapchane - replikuje pan Marek. - Stawiam więc tam, gdzie jest wolne, bo może się uda.

Andrzej Srzedziński, komendant straży miejskiej, nie ma złudzeń. - W mieście jest ponad 60 tysięcy aut, a parkingów na 6 tysięcy, więc problem będzie narastał - nie ukrywa komendant. Na potwierdzenie podaje liczby ukaranych za parkowanie w niedozwolonym miejscu: 2008 - 6700, 2009 - 8700.

Prezes Szynalski myśli już o kolejnym eksperymencie. Niebawem przed jednym z wieżowców przy ul. Młynarskiej zostanie założony słupek blokujący wjazd na parking. - Każdy mieszkaniec dostanie pilota, którym go otworzy - mówi prezes. - Trafi także do straży pożarnej. W razie potrzeby strażacy dadzą sobie z nim radę. Jeżeli pomysł chwyci, takie bramki staną na innych spółdzielczych terenach. Koszt jednej to 11 tysięcy złotych.

Ranking nielegalnych miejsc

Najczęściej kierowcy nielegalnie parkują w centrum. Najbardziej zapchana jest ulica Piekarska. Parkują nielegalnie też na podwórkach przy Złotoryjskiej, Wjazdowej, Gwarnej i Młynarskiej koło wieżowców. Ale część kierowców nie szuka miejsc na płatnych parkingach, bo chce zaoszczędzić. Nie są też wykorzystywane miejsca na bezpłatnych parkingach w galeriach handlowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Legnica: Nielegalne parkowanie w centrum - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska