Drugoligowy sezon Górnik ma zakończyć starciem ze Ślęzą Wrocław. Mecz i feta w środę od godziny 17 na stadionie przy ul. Kopalnianej. - Każdy kibic może wejść na spotkanie za symboliczną złotówkę. Rozdamy dziesiątki koszulek - naszych, kibicowskich dwunastek. Rozlosujemy wśród fanów masę nagród związanych z klubem - uchyla rąbka tajemnicy dyrektor Piotr Korczak.
Na jakim etapie są rozmowy ws. zacieśnionej współpracy z Zagłębiem Lubin? Według planów miedziowi mieliby stać się klubem patronackim dla trzeciej siły dolnośląskiej piłki. Porozumienie miałoby się zasadzać na wymianie piłkarzy, na szkoleniu młodzieży, na tzw. wymianie myśli trenerskiej. Swobodne rozmowy między burmistrzem Polkowic (gmina jest sponsorem Górnika) a prezesem Zagłębia Jerzym Kozińskim już się odbyły. Podobnie dialog między prezesem lubińskiej jedenastki a zarządem Górnika - prezesem Sławomirem Tarnowskim oraz wspomnianym dyrektorem Piotrem Korczakiem. Zalążek owocnej współpracy: zimą do Polkowic wypożyczono z Lubina Damiana Piotrowskiego i Daniela Chyłę.
Kluczem jest szkolenie młodzieży. Plany są bardzo ambitne. Nie na darmo pokusiliśmy się o porównanie Górnika do Ajaxu Amsterdam. Z zachowaniem proporcji. Dolnośląski klub ma w ciągu paru lat stać się bazą szkoleniową młodych piłkarzy.
Plany są bardzo ambitne. Nie na darmo pokusiliśmy się o porównanie Górnika do Ajaxu Amsterdam
W projekt ma się włączyć intensywnie (czytaj: sążnistymi sumami) gmina Polkowice. W planach jest poszerzenie bazy treningowej, co najmniej o dwa boiska treningowe. W tym przede wszystkim o takie ze sztuczną nawierzchnią. W cały kompleks treningowy ma zostać włączony specjalny plac szkoleniowy, tam będzie kładło się nacisk na przygotowanie techniczne młodych zawodników. Możliwe jest wykorzystanie do celów szkoleniowych Orlika, a także stadionu lekkoatletycznego, który zostanie otwarty w lipcu i najprawdopodobniej będzie zarządzany przez gminę.
A co z zapleczem trenerskim? Ma zostać poszerzone? - Jeszcze pięć lat temu, gdy zaczynałem pracę na rzecz Górnika, większość trenerów w klubie miała status instruktora. Dziś mamy trenerów I i II klasy, którzy zarabiają naprawdę dobre pieniądze. Mamy solidny trzon piłkarskiego zespołu. Ale chcemy inwestować w naszą młodzież. W tym kierunku zmierzamy. I o projektach tego typu dyskutujemy z gminą. Cele są odważne, ale jestem przekonany, że razem możemy je zrealizować - kończy Korczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?