Pod koniec kwietnia, 21-letni mieszkaniec kamienicy w centrum miasta zobaczył, że sąsiad zostawił klucze w zamku. Zabrał je. Jednym z nich otworzył jego samochód i odjechał. Dwóm rówieśnikom pochwalił się, że ukradł seata.
Wspólnie postanowili zostawić je na parkingu, a po pewnym czasie rozebrać na części.
Wspólnicy okazali się nielojalni. Przyszli na parking i włamali się do seata. I wówczas zostali zatrzymani przez policjantów.
Tłumaczyli, że sami chcieli ukraść samochód, by zarobić na jego częściach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?