Ile minister skarbu zabierze KGHM?

Zwołane na poniedziałek Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy KGHM zdecyduje, co zrobić z prawie 2,5 miliarda złotych, które spółka zarobiła w ubiegłym roku. W związku z planowanymi inwestycjami, zarząd proponuje, by 75 proc. tych pieniędzy zostało w Lubinie. Ostatnie słowo należy jednak nie do prezesów, ale do ministra Skarbu Państwa Aleksandra Grada, który z pakietem 32 proc. akcji spółki na WZA może przegłosować, co mu się podoba.

A rząd potrzebuje pieniędzy. Minister Grad obiecał zapewnić budżetowi państwa wpływy z dywidend na poziomie 4,3 mld zł i zamierza wykonać to zadanie. Zapowiedział to na kwietniowej konferencji, informując jednocześnie, że dotychczas zgromadził 600 mln zł.

Zarząd KGHM będzie dziś rekomendował akcjonariuszom przeznaczenie na dywidendę 600 mln zł, co oznacza, że do Skarbu Państwa mogłoby trafić niespełna 200 mln zł z ubiegłorocznego zysku Polskiej Miedzi (tzn. po trzy zł za akcję). Odkąd w połowie kwietnia prezes Herbert Wirth oficjalnie ogłosił taką propozycję, z Warszawy płyną sygnały, że to za mało. Jeśli wierzyć informacjom "Dziennika Gazety Prawnej" sprzed kilku dni, resort zadowoliłby się dywidendą na poziomie 6-7 zł za akcję. W takim przypadku połowa z 2,5 mld zł zostałaby w spółce. Doświadczenie z okresu rządów PiS i PO podpowiada, że "łup" może być znacznie większy.

W ostatnich czterech latach akcjonariusze wyciągnęli z KGHM do swoich kieszeni prawie 10 mld zł (czyli po 50 zł za akcję). W 2007 roku trafiło do nich 100 proc. zysku za 2006 rok. W 2006 - 83 procent z 2,4 mld zł, jakie spółka zarobiła w roku 2005. Tegoroczne oczekiwania rynku zaspokoiłaby dywidenda na poziomie 9 zł za akcję (w sumie 1,8 mld zł). Jakie argumenty ma zarząd KGHM, by przekonać właścicieli o potrzebie zostawienia lwiej części zysku w spółce? To plany inwestycyjne. Niedawno spółka ogłosiła zakup odkrywkowej kopalni miedzi i złota Afton-Ajax w Kanadzie. 1,7 mld zł pochłonie rozpoczęta właśnie budowa pieca zawiesinowego w głogowskiej hucie. W marcu PM podpisała z Tauronem umowę na budowę elektrowni węglowej w Kędzierzynie-Koźlu. Trwają przygotowania do rozpoczęcia eksploatacji złoża Głogów Głęboki Przemysłowy. PeBeKa buduje dla KGHM dwa nowe szyby: SW-4 w Łagoszowie Małym i GG1 w Kwielicach. Potrzebne są zdalnie sterowane kombajny do urabiania cienkich złóż.

Na tegoroczne inwestycyjne spółka chce wydać 3,2 mld zł. Ostatnie słowo ma Skarb Państwa. Dziś się okaże, ile milionów złotych zaspokoi jego apetyt.

Realne plany

Do 2014 roku KGHM zamierza wydać na inwestycje ok. 14 mld zł.
Tegoroczne plany inwestycyjne spółki opiewają na 3,2 mld zł. Za wyższą wypłatą dywidendy przemawiają wysokie ceny miedzi, kurs złotówki oraz brak długów KGHM. Zdaniem analityków, planowane inwestycje można by zrealizować, zaciągając kredyty.
dywidenda za 2005 - 2 mld zł z 2,4 mld zł zysku;
dywidenda za 2006 - 3,4 mld zł z 3,4 mld zł zysku;
dywidenda za 2007 - 1,8 mld zł z 3,8 mld zł zysku;
dywidenda za 2008 - 2,4 mld zł z 2,9 mld zł zysku.