Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sędzia i zarzuty

Marcin Rybak
Prokuratura twierdzi, że sędzia Witold W. sześć razy wziął łapówkę. Czy straci immunitet?

Sędzia Sądu Okręgowego z Legnicy, Witold W. wziął sześć łapówek - twierdzi prokuratura, prowadząca od kilku lat śledztwo w sprawie korupcji w dolnośląskim wymiarze sprawiedliwości.
Do wrocławskiego Sądu Apelacyjnego wpłynął właśnie wniosek o uchylenie sędziowskiego immunitetu Witoldowi W. Dziś pracuje on w wydziale karnym Sądu Okręgowego w Legnicy. Przed laty był wiceprezesem legnickiego Sądu Rejonowego.

Sędzia W. jest na urlopie i nie udało się nam z nim skontaktować.
- O wniosku prokuratury dowiedzieliśmy się dopiero we wtorek - mówi sędzia Paweł Pratkowiecki, rzecznik sądu w Legnicy. - Przyjęliśmy tę informację do wiadomości i czekamy, co będzie dalej. Sędziowie są narażeni na pomówienia ze strony osób niezadowolonych z wyroku. Znam sędziego Witolda W. i jestem zaskoczony tą historią. Mam nadzieję, że skończy się dla niego pozytywnie.

O łapówki podejrzanych jest trzech byłych prokuratorów.

O co może chodzić? Śledztwo dotyczące dolnośląskich prawników prowadzi lubelski wydział Prokuratury Krajowej już od kilku lat. Zarzuty usłyszało już trzech byłych wrocławskich prokuratorów i trzech znanych wrocławskich adwokatów. Wśród nich były dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej we Wrocławiu mecenas Wojciech K.

Jeden z wątków śledztwa - przeciwko prokuratorowi z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu - trafił już do sądu z aktem oskarżenia. Prokuratura postawiła mu kilkanaście zarzutów. Śledztwo zaczęło się w 2006 roku po tym, jak zeznania obciążające prawników złożyła Wioletta P., dziś oskarżona o udział w oszustwach na dużą skalę. Sprawę od razu przeniesiono do Lublina.

Legnicki sędzia to jedna z osób, o których Wioletta P. opowiedziała w swoich zeznaniach.
Nie wiadomo, za co miała mu dawać łapówki i ile. Nie chcą tego ujawnić prowadzący lubelskie śledztwo.
Szef lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej Andrzej Markowski powiedział tylko, że chodzi o sprawy sprzed kilku lat. Prokurator Markowski przekonuje, że materiał obciążający sędziego nie ogranicza się tylko do relacji jednej osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska