Jednym z nich będzie obecna siedziba Ośrodka Kultury i Sztuki przy Rynku. Wiadomo jednak, że na tym się nie skończy, ale urząd marszałkowski nie chce zdradzić jakie inne nieruchomości mógłby przeznaczyć dla tej prestiżowej unijnej instytucji.
Gmina Wrocław też wysunęła kilka propozycji. Jakich? Oficjalnie nie chce ich wskazać.
- Możemy tylko powiedzieć, że są w centrum Wrocławia. Ujawnimy listę, kiedy pod koniec maja albo na początku czerwca zobaczy je delegacja Parlamentu - mówi Monika Wiśniewska z biura prasowego wrocławskiego magistratu.
Mimo to, udało nam się dowiedzieć, gdzie miasto widziałoby unijną instytucję. Mogłaby ona wprowadzić się do nieistniejącego już sklepu Amfora, który handlował w Rynku szkłem ozdobnym i kryształami .
Parlament miałby do wyboru również jedną z kamienic przy ul. Włodkowica, przy Kazimierza Wielkiego, koło kościoła Opatrzności Bożej.
Już dzisiaj wiadomo jednak, że te budynki nie spełnią warunków. Dlaczego? - Tamtędy ludzie raczej nie chodzą, tylko jeżdżą samochodami - wskazuje Lidia Geringer de Oedenberg. Dodaje, że siedziba Biura musi spełniać kilka wymogów. M.in. powinna mieć lokal od strony ulicy. Musi się w nim znaleźć też sala konferencyjna, pomieszczenia biurowe, a obok miejsca parkingowe dla pracowników.
Wrocławskie Biuro ma ruszyć 1 stycznia przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
