Prace trwają już przy ul. Noskowskiego w budynkach nr 4 i 9. - W nich zaplanowaliśmy nie tylko termomodernizację, ale też wymianę ciężkich, betonowych donic - zapowiada Marian Szczęśniak, specjalista ds. gospodarki remontowej i nadzoru technicznego z Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Szpecące donice na balkonach są w miarę możliwości po kolei demontowane. Chodzi o to, aby uniknąć niebezpieczeństwa grożącego lokatorom. W zeszłym roku jedna część betonowego słupa balkonu runęła i zatrzymała się na sąsiednim. Do zdarzenia doszło w budynku na ul. Moniuszki 10. Na szczęście nikogo akurat nie było na balkonie i nikt nie ucierpiał. Ale lokatorzy najedli się strachu.
Po tym wydarzeniu zamontowano wzmocnienia na balkonach w całym bloku, aby uniknąć podobnych wypadków. Natomiast w innych częściach jeleniogórskiego osiedla donice będą wymieniane dopiero w 2012 roku. Na razie nie ma pieniędzy na przeprowadzenie tych prac.
Ocieplanie prowadzone jest także przy ul. Karłowicza w blokach 17 oraz 23. Prace polegają na pokryciu powierzchni w 95 procentach styropianem. Natomiast powyżej 11. piętra wełną mineralną.
- W tym roku docieplimy w sumie sześć budynków - wylicza Marian Szczęśniak.
Cieplej w mieszkaniach będą również mieli spółdzielcy z Karłowicza, którzy mieszkają w klatkach nr 19 i 21.
Zaoszczędzimy na ogrzewaniu, które przecież bardzo poszło w górę
Prace na ul. Noskowskiego potrwają do listopada. A we wrześniu mają być gotowe już wszystkie budynki na ul. Karłowicza.
- Zaoszczędzimy na ogrzewaniu, które przecież bardzo poszło w górę - cieszy się Janina Walawska, mieszkanka ul. Karłowicza. - A i blok będzie ładniejszy po ociepleniu - dodaje. Zadowolona jest też jej sąsiadka. - Zrobią nową elewację i budynek nie będzie paskudnie wyglądał - potakuje pani Barbara.
W przyszłym roku Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa dociepli kolejne bloki przy ulicach: Moniuszki, Noskowskiego, Traugutta i Kiepury.
Od roku 2004 do przyszłego plan termomodernizacji zakłada remont 85 budynków z Zabobrza I i II oraz śródmieścia. W tym roku inwestycje na Zabobrzu będą kosztować blisko 5,5 mln zł. Pieniądze pochodzą w części z funduszu zasobowego spółdzielni mieszkaniowej, funduszu remontowego oraz kredytów bankowych.
Jak wyjaśnia Szczęśniak, kredyty na termomodernizacje przez 60 miesięcy będą spłacać lokatorzy. Spółdzielnia doliczy im miesięcznie do czynszu różne kwoty w zależności od powierzchni mieszkania i wysokości pobranej pożyczki. Lokatorzy Zabobrza, u których prowadzone są prace, zapłacą od 30 do nawet ok. 100 zł więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?