W pierwszym etapie konkursu prosiliśmy uczniów i rodziców o zgłaszanie kandydatów za pośrednictwem inter-netu. Spośród nich wyłonionych zostało 10 finalistów. Teraz prosimy naszych Czytelników o wskazanie, ich zdaniem, najlepszego nauczyciela wychowawcy.
Głos można oddawać za pośrednictwem kuponów (będziemy je drukować do 15 maja) lub SMS-ów (tu głosowanie po-trwa do 23 maja). Zwycięży ten wychowawca, który otrzyma łącznie (kupony i SMS-y) największą liczbę głosów. Uwaga: dopuszczalne jest głosowanie przez jedną osobę za pośrednictwem i kuponu, i SMS-a.
Wyniki ogłosimy 27 maja w gazecie i na stronie programu "Szkoła bez przemocy". Gala wręczenia nagród Wychowawca Roku 2010 - w Dniu Szkoły bez Przemocy (7 czerwca) w Warszawie, w Pałacu Prezydenckim.
Nagrodą dla zwycięzców konkursu jest w tym roku sfinansowanie szkoleń z listy rekomendowanej przez "Szkołę bez przemocy". Aby oddać głos na wybranego przez nas nauczyciela na kuponie, zaznaczamy kratkę obok jego nazwiska i przesyłamy wypełniony kupon na adres: "Polska-Gazeta Wrocławska", ul. Strzegomska 42a, 54-611 Wrocław, z dopiskiem "Wychowawca Roku 2010". Aby oddać głos SMS-em, wpisujemy w treści indywidualny numer (jest on obok nazwiska każdego nauczyciela) i wysyłamy na numer: 70068. Koszt SMS-a to 61 groszy brutto.
Dziś kandydatka do tytułu Wychowawca Roku 2010:
Monika Odon
Absolwentka m.in. pedagogiki wczesnoszkolnej z wychowaniem przedszkolnym oraz pedagogiki zdrowia i zarządzania bezpieczeństwem. Staż pracy: 2 lata.
Odpowiada pani Monika:
Pracuję w szkolę, bo... realizuję marzenie z dzieciństwa o uzdrawianiu świata.
Dobry wychowawca to... człowiek, który nie uśmiercił wewnętrznego dziecka w sobie i liczy się z jego sugestiami.
Nie ma złych uczniów, ale... są uczniowie, którzy choć raz w swym życiu nie byli uznani za człowieka.
Dzisiejsza młodzież jest... kwintesencją sukcesów i porażek dorosłych, którzy na różne sposoby próbowali ją kształtować.
Wolontariat to... egzamin z człowieczeństwa.
Moim największym sukcesem w życiu zawodowym jest... zapewnienie sukcesu małym ludziom małej wiary.
Największa zawodowa porażka to... "niedogadywanie się" z ludźmi próżnymi, których przerasta pycha - traktuję to jako element doświadczenia, a nie w kategoriach porażki.
Zawsze marzyłam o... zamianie marzeń w rzeczywistość.
Wolny czas spędzam... nad dobrą książką emanującą pozytywną energią oraz w cieniu żagli w towarzystwie męża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
