Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Możesz mieć ogródek przy bloku w centrum

Jerzy Wójcik
Dzięki mieszkańcom ogrody przydomowe przy ul. Grudziądzkiej to prawdziwe dzieła sztuki
Dzięki mieszkańcom ogrody przydomowe przy ul. Grudziądzkiej to prawdziwe dzieła sztuki fot. Mikołaj Nowacki
Mieszkasz w kamienicy czy bloku i zazdrościsz tym, którzy mają domek z ogródkiem? Wcale nie musisz być gorszy od nich. Dzięki akcji Zarządu Zasobu Komunalnego możesz teraz zupełnie legalnie zająć się nieużytkiem w swojej okolicy.

Wystarczy, że rozejrzysz się wokół siebie i znajdziesz odpowiednie miejsce. Może to być nawet część międzyblokowego podwórka. Jeśli znajdziesz nieużytek, a urzędnicy stwierdzą, że teren należy do gminy i ta może go wydzierżawić, nic nie stoi na przeszkodzie. Oczywiście, w magistracie będą jeszcze musieli sprawdzić, czy nie zajmujesz terenu, który przeznaczony jest pod plac zabaw czy parking. Jeśli tak nie będzie, pozostaje podpisanie umowy i możesz już sadzić kwiaty, warzywa czy urządzać grilla.

Urzędnicy zdecydowali się na takie rozwiązanie, bo - jak twierdzą - widzą, że tereny ogródków przydomowych utrzymywane przez mieszkańców często są ozdobą okolicy. W większości są ogrodzone, pięknie zagospodarowane i ukwiecone.

- Na razie zadecydowaliśmy, że będziemy podpisywać umowy dzierżawy takiego terenu na trzy lata - wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka ZZK. - Chcemy pozostawić sobie możliwość zmiany planu co do zagospodarowania terenu. Mieszkańcy muszą się liczyć z tym, że po tym okresie będą musieli opuścić teren, ale zastrzegamy, że będą to raczej wyjątkowe przypadki.

Ile trzeba rocznie zapłacić za taki ogródek miastu? Jeśli powierzchnia nie przekracza 350 mkw., opłata to niespełna 43 zł rocznie. - To wydatek, którego człowiek praktycznie nie zauważa, a korzyści z takiego ogródka są ogromne - przekonuje Stanisław Skowronek z ul. Partyzantów na Sępolnie, który o kawałek przydomowej zieleni troszczy się razem z żoną Hanną. - Spędzamy tu każdą wolną chwilę.

Przyznaje, że podoba mu się akcja urzędników, bo sam zauważył wzrost zainteresowania zielonymi terenami przy budynkach. - Sąsiedzi obok właśnie zdecydowali, że będą robić porządek w ogrodzie przypisanym do ich mieszkania. Wiem, że nie- raz trafiali się młodzi ludzie, którzy pytali sąsiadów, czy nie zająć się ich ogródkiem - opowiada Skowronek. Przekonuje, że na Sępolnie akcja na pewno będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem, bo ciągle wiele ogródków leży tutaj odłogiem.
Zaniedbanych terenów zielonych próżno natomiast szukać przy ul. Grudziądzkiej (w pobliżu pl. Kromera). Każdy zieleniec to tutaj dzieło sztuki. Kwitnące tulipany, magnolie i drzewa owocowe powodują, że nad okolicą roznosi się intensywny zapach.

- Dzięki ogródkom między mieszkańcami panuje tu prawdziwa harmonia - zdradza Joanna Zachara, którą spotkaliśmy podczas odchwaszczania ogród-ka. Zdaniem wrocławianki, właśnie dzięki temu, że mieszkańcy nie siedzą w domach przed telewizorami, a spotykają się w ogródkach, w okolicy panuje prawdziwa sąsiedzka atmosfera.

Ile trzeba rocznie zapłacić za taki ogródek miastu? Jeśli powierzchnia nie przekracza 350 mkw., opłata to niespełna 43 zł rocznie

Ludzie pomagają tu sobie, interesują się wydarzeniami na osiedlu. Gdy trzeba się spotkać w kilkanaście osób, nie ma z tym problemu: w kilku ogródkach stoją zadaszone altany i jest miejsce na ognisko, przy którym mieszkańcy mogą się zintegrować. Przykład? Gdy tylko dowiedzieli się, że w nowym planie zagospodarowania tereny zielone na ich osiedlu mają być przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe, ruszyli do akcji. Zasypali magistrat pismami. Sąsiedzi walczą wspólnie i wymieniają się informacjami, bo doskonale znają się właśnie z ogródków.
Jak widać, we Wrocławiu to coś więcej niż tylko miejsce na grilla i kwiaty.

Co zrobić, by wydzierżawić ogródek od miasta?

Na początek znajdź kilka zaniedbanych miejsc, w których chciałbyś założyć ogród. Następnie odwiedź najbliższe biuro obsługi klienta ZZK (informację, gdzie się znajduje, uzyskasz pod numerami telefonu 71-777-84-00, 71-777-77-49 oraz 71-777-79-31. Podajesz urzędnikom kilka lokalizacji (nie muszą leżeć bezpośrednio przy Twoim budynku). ZZK sprawdza, czy tereny należą do gminy, jeśli nie, urzędnicy mogą Ci pomóc wybrać inny teren. Podpisujesz umowę na trzy lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska