Wczoraj wrocławski sąd okręgowy utrzymał w mocy wyrok z maja 2009, skazujący wydawcę na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 10 tysięcy złotych grzywny.
Sąd nie miał wątpliwości, że Marek S. nie próbował sprawdzić, kto jest właścicielem praw autorskich do książki. A jest nim niemiecki land Bawaria, który nigdy nikomu praw do wydania książki Hitlera nie sprzedał. Marek S. - zdaniem sądu - jedynie udawał, że chce się dowiedzieć, kto ma prawa do książki.
- Chodzi o prawa autorskie do książki szczególnej z punktu widzenia tragedii, jakie wydarzyły się w XX wieku - mówił, uzasadniając wyrok, sędzia Alojzy Zawadzki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?