Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnaliśmy Stasiaka, Szmajdzińskiego i Mertę

Marcin Rybak
Marcin Oliva Soto
Ostatnią drogę przebyli w asyście rodzin i przyjaciół. Piękne mowy, wspomnienia i warta honorowa

Trzy ofiary smoleńskiej katastrofy - związane z Dolnym Śląskiem - pożegnaliśmy wczoraj w Warszawie.

Władysław Stasiak, szef Kancelarii Prezydenta RP, ukończył historię na Uniwersytecie Wrocławskim. W tym mieście zaczął działalność w opozycji demokratycznej. Współorganizował strajk na Uniwersytecie w 1989 roku. Stasiak został pochowany na warszawskich Powązkach.
"W imieniu Wrocławia dziękuję za służbę Polsce" - mówił na pogrzebie wiceprezydent Wrocławia Jarosław Obremski. Kolega ze studiów ministra Stasiaka.

Wspominał młodzieńcze, studenckie dyskusje z 1987 roku. Wspólnie ze Stasiakiem zastanawiali się wtedy, jak to będzie, kiedy Polska będzie znów wolna. Stasiak mówił wówczas, że przez pierwsze dwadzieścia lat wolnej Polski najważniejsze będzie bezpieczeństwo.

"Historia spłatała figla, bo Stasiak zajmował się tym, o czym mówił i to na najwyższym poziomie" - dodał Obremski, wspominając pracę tragicznie zmarłego m.in. w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Autokarem z Wrocławia przyjechało kilkudziesięciu kolegów Stasiaka z czasów studenckich.
"Panuje powszechna opinia, że należał do najlepszych urzędników III RP. Jego słowa wypisane na pamiątkowym obrazku: "dla Polski warto pracować", pozostaną dla nas wszystkich zobowiązującym testamentem" - mówił podczas mszy świętej sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, biskup Stanisław Budzik.

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński był posłem okręgu legnicko-jeleniogórskiego, absolwentem wrocławskiej Akademii Ekonomicznej. To m.in. dzięki niemu rząd wpisał na listę centralnych inwestycji budowaną dziś autostradową obwodnicę Wrocławia. Szmajdziński spoczął na cmentarzu w Wilanowie.

Podczas pogrzebu Jerzego Szmajdzińskiego wartę honorową przy trumnie zaciągnął legnicki poseł Ryszard Zbrzyzny z górnikami z KGHM.

"Polityka nie musi dzielić - może łączyć, pod warunkiem że uprawiają ją ludzie tacy, jak Jurek Szmajdziński. Ludzie pełni umiaru, pełni współodpowiedzialności za całość spraw Polski. Ludzie, którzy mają życzliwość wobec innego człowieka" - przemawiał marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, pełniący obowiązki prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Wicemarszałka Sejmu żegnało wielu Dolnoślązaków. Przyjechali autokarami, busami. Na pogrzeb przybyło wiele osób pochodzących z naszego regionu, mieszkających dziś w Warszawie.
- Znaliśmy się od lat 80. - mówi nam radny dolnośląskiego Sejmiku Marek Dyduch, były poseł SLD i wiceminister skarbu. - Zawsze staraliśmy się zrobić coś dla regionu. Pamiętam go jako człowieka, który szukał zgody.
Bardzo ciepło wspominał Szmajdzińskiego metropolita gdański, arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący mszy pogrzebowej w warszawskiej Katedrze Wojska Polskiego. Biskup Głódź był biskupem polowym Wojska Polskiego w czasie, gdy Jerzy Szmajdziński pełnił obowiązki ministra obrony narodowej.

Wiceminister kultury Tomasz Merta urodził się w Legnicy. Był członkiem Rady Kuratorów Zakładu Narodowego im. Ossolińskich. Jego dyrektor, prof. Adolf Juzwenko, widział w nim swojego następcę. Mertę pochowano na cmentarzu parafii św. Zofii Barat przy ul. Poloneza w Warszawie.
Na jego pogrzebie był minister kultury Bogdan Zdrojewski. - Żegnamy cudownego człowieka, osobę o nadzwyczajnej wrażliwości, człowieka walki, ale nie wojny. Pewnego swej wiedzy, ale pozbawionego buty, wykształconego, ale permanentnie ciekawego - mówił.

Tomasz Merta, jako wiceminister kultury, był jednocześnie generalnym konserwatorem zabytków. Podlegały mu między innymi muzea i biblioteki. Profesor Adolf Juzwenko pamięta go jako fachowca najwyższej klasy. - Wybitny intelektualista, wspaniały człowiek - mówił nam wrocławski muzealnik.

PAP

Odeszli ludzie zasłużeni dla Polski i Dolnego Śląska
szef Kancelarii Prezydenta
Urodził się w 1966 roku we Wrocławiu. Prezydencką kancelarią kierował od lipca 2009 r. Wcześniej był zastępcą szefa kancelarii, a w latach 2006-07 i 2007-09 szefem BBN. W rządzie PiS był ministrem i wiceministrem MSWiA. Należał do zaufanych współpracowników Lecha Kaczyńskiego. Pracował z nim w NIK, a w latach 2002-05 był wiceprezydentem stolicy.

Jerzy Szmajdziński
wicemarszałek Sejmu
Urodził się w 1952 roku we Wrocławiu. Ukończył w 1975 roku Akademię Ekonomiczną. Był działaczem ZSMP i PZPR. Po 1990 roku działał w SdRP, gdzie był m.in. sekretarzem generalnym. Później działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W rządach SLD był szefem resortu obrony. Miał startować w wyborach prezydenckich jako kandydat SLD.

Tomasz Merta
wiceminister kultury
Urodził się w Legnicy w 1965 roku. Maturę zdawał w Kielcach. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. W 2005 roku został wiceministrem kultury.
Był współautorem programu Prawa i Sprawiedliwości w dziedzinie kultury. W 2005 należał do Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska