Trwający pięć minut film zrealizowali: Kryspina Miszczuk, Sara Duraj, Natalia Ciesielska i Mikołaj Słupski pod okiem polonistki Zofii Głowackiej. Reportaż pokazuje, jak duże znaczenie ma zbiornik odpadów poflotacyjnych Żelazny Most dla KGHM i regionu. Bez niego kopalnie nie mogłyby pracować.
- Ale jest także druga strona. To losy mieszkańców trzech wsi, którzy musieli opuścić swoje domy, bo na ich miejscu powstał zbiornik - mówi Zofia Głowacka. Zalane wtedy zostały miejscowości: Kalinówka, Pielgrzymów i Barszów. To właśnie przejmujące wspomnienia byłej mieszkanki Barszowa, Janiny Dudek, zrobiły na młodzieży największe wrażenie podczas pracy nad filmem.
Gala konkursowa miała się odbyć w zeszły poniedziałek w Warszawie, ale została odwołana ze względu na żałobę narodową. Nowego terminu jeszcze nie ma. W finale znalazły się także filmy gimnazjalistów z Torunia i Białegostoku.
Jeśli reportaż gimnazjalistów z Jerzmanowej zdobędzie w Warszawie główną nagrodę, pojedzie do Londynu na eliminacje europejskie. Potem jest finał światowy w Tokio. To tam w zeszłym roku zespół z Jerzmanowej zdobył I miejsce za reportaż "Brudna robota", pokazujący dzień pracy w zakładzie oczyszczania miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?