Z początkiem roku 2010 zarząd przywrócił diety.
- Wynagrodzenie za pracę w KGHM nie obejmuje wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej - wyjaśnia powody zmiany Anna Osadczuk, rzeczniczka prasowa Polskiej Miedzi. I zwraca uwagę na dużą odpowiedzialność wiążącą się z pracą w radach. Ich członkowie podlegają bowiem przepisom kodeksu spółek handlowych i kodeksu karnego. Osadczuk nie chce zdradzić wysokości diet. Informuje tylko, że kształtują się na poziomie wynagrodzeń w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
KGHM ma do obsadzenia swoimi ludźmi około 40 rad nadzorczych
Według naszych informacji za zasiadanie w jednej spółce grupy kapitałowej Polskiej Miedzi można zarobić kilka tysięcy złotych miesięcznie. KGHM ma do obsadzenia swoimi ludźmi ok. 40 rad nadzorczych. W jednych są trzy, w innych (jak np. w Ecorenie czy Interferiach) aż 5-6 miejsc. Herbert Wirth, prezes KGHM, zasiada w radzie nadzorczej Polkomtela. Wiceprezes Maciej Tybura jest przewodniczącym rad w Telefonii Dialog i w Mercusie. Arkadiusz Gierałt, dyrektor generalny do spraw inwestycji i rozwoju, pobiera dietę z Letii i Polkomtela. Artur Król, dyrektor naczelny Centralnego Biura Zakupów, zasiada w radzie nadzorczej Mercusa i KGHM Ecoren.
W Interferiach odnaleźliśmy Janusza Żołyńskiego, dyrektora Biura Zarządu Polskiej Miedzi ds. Pracowniczych. Cecylia Stankiewicz - prezes Fundacji Polska Miedź - jest członkiem rad Ecorenu i Pol-Miedź-Transu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?