W mieście powstaje atrakcyjny deptak, jest też duża szansa, że miasto będzie miało własne źródło wody mineralnej. A to krok do statusu uzdrowiska.
- Wstępne badania są bardzo obiecujące. Liczymy, że jeszcze w tym roku dowiercimy się do źródła - cieszy się Marek Szapnier, burmistrz miasta. - Wymyśliliśmy już nawet nazwę dla niej: Zielony Kryształ.
Jeśli tylko woda z bąbelkami tryśnie, władze planują ruszyć z budową pijalni.
- W Szczytnej przez wiele lat nic się nie działo. Pora to zmienić. Robimy już deptak, który na pewno ożywi miasto i będzie wabił turystów - mówi Emilia Ratajek. Jej sklep jest tuż przy budowanej drodze. - Sąsiednie zdroje: Polanica i Duszniki tętnią życiem, bo jest w nich gdzie pospacerować - dodaje pani Emilia.
Liczący kilkaset metrów deptak to początek traktu turystycznego z centrum na pobliską górę Szczytnik, gdzie jest punkt widokowy i zamek. W planach jest też budowa amfiteatru i fontanny. Szczytna już dziś może pochwalić się jedynym w powiecie polem golfowym. Obok niego wrocławska firma planuje postawić nowoczesny hotel w kształcie piramidy.
- Szansa, byśmy stali się zdrojem, jest bardzo duża - mówi burmistrz.
Plusy to kuracjusze i turyści, dzięki którym zarabiają zakłady uzdrowiskowe, restauratorzy i gmina (na opłacie klimatycznej). Minusy to obostrzenia, m.in. zakaz lokalizacji zakładów przemysłowych, budowania domów wielorodzinnych i prowadzenia działalności rolniczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
