Otóż przed, w czasie i po meczu derbowym zatrzymano tylko kilku zadymiarzy, natomiast - co powinno być regułą w całym kraju - systematycznie do dziś wyłapano następnych kilkudziesięciu "pałkarzy". Jak to jednak możliwe, że na niemieckich stadionach na meczach dużego ryzyka liczba policjantów nie przekracza 200, a u nas podczas "niebezpiecznych spotkań" (kilka tysięcy widzów) musi być ok. 1200 stróżów porządku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?