- Chcemy, aby trafili tam kupcy ze zlikwidowanego targowiska przy ul. Curie-Skłodowskiej - mówi Dariusz Ostrowski, prezes ARAW.
Choć w budynku znajdą się również powierzchnie biurowe, to przede wszystkim mają tam pracować drobni sprzedawcy. Zmieści się tam 150 stoisk handlowych. Dominować mają artykuły spożywcze.
- Oferowany towar będzie podobny do tego, który mogliśmy kupić na Curie-Skłodowskiej - zapowiada Ostrowski.
Budowa hali ma wystartować jeszcze w tym roku. Szacuje się, że prace potrwają rok.
Mniej więcej tyle samo potrwa budowa hali, która stanie przy ul. Swobodnej. Tam przeniosą się kupcy z pl. Zielińskiego. Kiedy? Tego dokładnie nie wiadomo.
- Jesteśmy już umówieni z magistratem - twierdzi Krzysztof Sadowski, prezes Wrocławskiego Stowarzyszenia Kupców, które zrzesza przedsiębiorców z pl. Zielińskiego. - Do momentu gdy powstanie hala, będziemy mogli zostać na placu. Ale chcemy się przenieść jak najszybciej. W tym roku postaramy się zgromadzić całą wymaganą dokumentację. Budowa nowej hali może ruszyć w przyszłym roku.
Przy Jedności Narodowej stanie hala kupiecka
Kupcy opowiadają, że w nowym miejscu będzie lepiej i dla nich, i dla klientów.
- Spodziewamy się, że stoiska w hali będą częściej odwiedzane przez klientów - mówi Dorota Wróbel, sprzedawczyni.
Stanisław Grzesiński, zegarmistrz, wspomina czasy, gdy pracował na targowisku przy pl. Wolności. - Wtedy klientów było więcej, teraz nie ma aż takiego ruchu - twierdzi.
Gdy 15 lat temu likwidowano targowisko na pl. Wolności, to kupcy trafili właśnie na pl. Zielińskiego. W latach 90., gdy we Wrocławiu było niewiele markowych sklepów, to właśnie na Zielińskiego można było porządnie się ubrać. Wówczas zresztą plac miał sporą konkurencję. Handlowano też Na Niskich Łąkach, Dworcu Świebodzkim czy w Goliacie, czyli wielkim cyrkowym namiocie, który stał tam, gdzie teraz jest Pasaż Grunwaldzki.
Historia wrocławskich targowisk to materiał na dobrą książkę. Starsi wrocławianie pamiętają szaberplac na pl. Nowy Targ, gdzie zaraz po wojnie można było kupić wszystko: jedzenie, zwierzęta czy broń. Legendą owiane jest też targowisko, które działało przy ul. Krakowskiej. Można tam było kupić choćby swetry z Turcji (wtedy rarytas).
Do historii przejdzie wkrótce targowisko przy Dworcu Świebodzkim. Zakupy zrobimy tam tylko do listopada. PKP zdecydowały, że kiermasz zostanie przeniesiony na ul. Paczkowską, niedaleko Dworca Głównego PKP.
Tutaj działają targowiska
Oto lista wrocławskich targowisk, które działają legalnie we Wrocławiu.
Codziennie: Lotnicza
(koło Astry), Żmigrodzka, Żernicka, Komandorska, Niedźwiedzia, Ptasia, Zielińskiego, Kiełczowska, Skoczylasa, Bacciarellego, Obornicka, Giełdowa. Na tych targowiskach oferowane są różne towary.
W niedzielę: dworzec Świebodzki (towary różne), Robotnicza (elektronika, zoologia), Gnieźnieńska (samochody i części do aut), Nabycińska (zwierzęta), Paczkowska (ptaki, gołębie).
Raz w miesiącu: Wystawowa (giełda staroci).
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?