Deklaracja Mazurca była efektem naszego tekstu, w którym opisaliśmy, co się dzieje nocami w ambulatorium.
Po zmroku przychodzą tam pijacy, narkomani i bezdomni. W poczekalni dochodzi do libacji. Nieproszeni goście są agresywni.
Zaczepiają personel i pacjentów, często domagają się od nich pieniędzy.
- Kamery będą na pewno. Założenie monitoringu nie jest takie proste. Zainstalujemy je na pewno jeszcze przed świętami - mówi Mazurec.
Wyjaśnia, że regularnie zaglądają tam strażnicy miejscy i wyprowadzają agresywnych alkoholików.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?