Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za kraty za katowanie psów

Katarzyna Wilk
Kary za katowanie psów są coraz wyższe. To ma być przestroga
Kary za katowanie psów są coraz wyższe. To ma być przestroga Piotr Krzyżanowski
Na trzy miesiące bezwzględnego więzienia za zabicie dwóch psów skazał mieszkańca Bolkowa Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze

To nie wszystko. - Wyrok, po uprawomocnieniu, zostanie podany ku przestrodze do publicznej wiadomości w lokalnej prasie - zapowiada Wojciech Bąk, prezes kamiennogórskiego sądu. Zdaniem sądu okrucieństwo oskarżonego zasługuje na szczególne potępienie.

Bulwersujące zdarzenia miały miejsce w Starych Rochowicach koło Bolkowa na początku października minionego roku. Mężczyzna był bezlitosny dla owczarków niemieckich, które pilnowały jego domu i terenu w wiosce. Najpierw je zaniedbywał - nie karmił. Wygłodzone zwierzęta od czasu do czasu dokarmiali sąsiedzi.

Potem postanowił je zgładzić. Zrobił to ze szczególnym okrucieństwem. Jednego z psów powiesił w stodole na łańcuchu. Gdy nadal dawał oznaki życia, wziął metalowy pręt i roztrzaskał mu czaszkę.

Drugiego, który uległ wcześniej wypadkowi i ledwo powłóczył tylnymi łapami, uderzył prętem. Potem oba wrzucił do dołu i zasypał ziemią oraz trocinami. Gdy na miejsce przyjechali policjanci i lekarz weterynarii, jeden z psów jeszcze żył. Oskarżony tłumaczył przed sądem, że chciał uśpić psy u weterynarza, ale nie było go na to stać.

Zdaniem Eugeniusza Ragiela, prezesa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że w ogóle mogą ponieść karę za znęcanie się nad zwierzętami.

Kary za znęcanie się nad zwierzętami będą coraz wyższe

- Brakuje im też odpowiedzialności - podkreśla prezes Ragiel. - Bo często myślą, że pies to zabawka, która nic nie czuje, i jak się znudzi, można ją wyrzucić. To istota, która potrzebuje opieki i miłości - tłumaczy.

Ostre kary
W grudniu ubiegłego roku na sześć miesięcy więzienia został skazany mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna pół roku wcześniej wyrzucił przez okno psa konkubiny. Zwierzę zmarło po kilku dniach.

W lipcu 2008 roku zgorzelecki sąd ukarał 6-miesięcznym ograniczeniem wolności i 20 godzinami prac społecznych miesięcznie 29-letniego Marcina B. za obcięcie uszu psu.

Sąd Okręgowy w Legnicy skazał cztery lata temu na pół roku uwięzienia Grzegorza K., który skatował psa sąsiadki i trzeba było go uśpić.

Współpraca: SIYA, DB

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Za kraty za katowanie psów - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska