Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławiowi brak Palikota i mądrości pani Marii Berny

Arkadiusz Franas
Arkadiusz Franas, zastępca redaktora naczelnego
Arkadiusz Franas, zastępca redaktora naczelnego Paweł Relikowski
"Czekamy, czekamy. Czekamy, czekamy. (...) Czekamy na sygnał. Z centrali!" - tak przed laty śpiewał pewnie mało komu dziś znany zespół Brygada Kryzys. Nasza wrocławska Brygada Kryzys nazywa się Platforma Obywatelska

Politycy z formacji Donalda Tuska, mieszkający w stolicy Dolnego Śląska, też czekają, choć nie do końca wiemy na co. Pewne jest tylko to, że podobno najsilniejsza we Wrocławiu formacja polityczna nadal nie jest w stanie ogłosić, czy wystawi swojego kandydata w wyborach prezydenta Wrocławia, czy też nie. A dlaczego? Bo jakoby czekają, aż Rafał Dutkiewicz ogłosi, czy wystartuje ze swoimi ludźmi do sejmiku województwa. Jeśli nie, to oni nie będą walczyć o Wrocław i poprą obecnie urzędującego prezydenta.

Nie wiadomo też, czy nie czekają na sygnał centrali, co z tym fantem zrobić. Z jednej strony pokazuje to system wartości PO. Wszak nie chodzi o miasto i jego rozwój, bo przecież nie rozmawiają o różnicach w poglądach na sposoby zarządzania naszym grodem, a jedynie o kilka stołków więcej w dolnośląskim parlamencie. A co za tym idzie, kolejne foteliki w urzędzie marszałkowskim i instytucjach mu podległych. Z drugiej strony, to dość komfortowa sytuacja dla samego Rafała Dutkiewicza, który przecież wcale nie musi się spieszyć z odpowiedzią. Ciekawe, jak będzie wyglądała ich kampania wyborcza, gdy prezydent zrezygnuje z ich propozycji, dajmy na to, we wrześniu... Ciekawe.

I gdy tak obserwuję PO w pozycji "na tapczanie siedzi leń", to chyba już wiem, po co Platformie w wersji ogólnopolskiej Janusz Palikot. Generalnie przydałyby się mutacje regionalne tego byłego producenta win musujących i Żołądkowej Gorzkiej. I nie po to, by po Wrocławiu latał z imitacją narządu w dłoniach, ale po to, by czasami powiedział coś konkretnego. Pokazał, że polityk ma poglądy, a nie wypowiada stu słów, nie mówiąc nic.

I znowu oddamy głos na tych, których skądś znamy. Na przykład z seriali telewizyjnych czy z programów typu "Jak oni fruwają"

Wracając do wyborów, to miałem ostatnio niezwykłą przyjemność porozmawiać na ten temat z naszą byłą senator Marią Berny. I choć pani Maria twierdzi, że jest już w takim wieku, iż dla niej najbardziej żywotnym zagadnieniem jest sprawa eutanazji, to nijak nie mogę się z tym zgodzić. Myślę, że otwartości umysłu i dynamiki w formułowaniu poglądów mogą jej pozazdrościć zarówno Wojciech "Tors" Olejniczak , jak i Zbigniew "Jałowy Ścigacz" Ziobro. Otóż pani senator proponuje, by listy wyborcze zamykać rok przed wyborami i układać je według alfabetu. Wyborcy będą mieli czas zastanowić się, kogo wybrać. Skończyłoby się handlowanie numerkami. Proste i przejrzyste. Tylko nie dla liderów partyjnych struktur, bo wtedy trudno będzie dzielić zaszczyty i trzymać w szachu niepokornych.

I żeby nie było, że tak tylko pastwię się nad PO: czy wyobrażają sobie Państwo Jarosława Kaczyńskiego bez takiego oręża? Napoleon PiS-u straciłby sens życia. Dla uczciwości trzeba dodać, że on też nie wyznaczył kandydata na prezydenta Wrocławia, tylko że ta partia w naszym regionie generalnie ma mniej więcej takie znaczenie, jak Samoobrona w Nowym Jorku. OK. O kilka procent większe.

I tak oto zbliżamy się do sedna. Gdy jesienią przyjdzie nam głosować, to znowu czekają nas zawody "chybił trafił". Albo oddamy głos na tych, których skądś znamy. Na przykład z seriali telewizyjnych czy z programów typu "Jak oni fruwają". Albo będziemy przyglądać się metkom. Lepsze to wyprodukowane przez PO, PiS, PSL czy SLD? Wszystko już przymierzaliśmy. Jedno pije w kroku, drugie spłaszcza pupę, a w innym zamek popsuty. A ja bym chciał coś na miarę. Kogoś, kogo miałem okazję trochę lepiej poznać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska