Widać sprzyja nam kanadyjski klimat, bo najwięcej medali podczas letnich igrzysk, nie licząc Moskwy'80, zdobyliśmy w Montrealu w 1976 roku (26). Wracając do Vancouver, to po złocie Justyny Kowalczyk mówiłam, że byłoby czymś niesamowitym, gdyby jeszcze nasze panczenistki sięgnęły po medal. I stało się. Teraz naturalne będzie to, że więcej młodzieży zacznie uprawiać biegi narciarskie. To uzasadnia finansowanie sportu wyczynowego z budżetu państwa.
*Autorka jest dwukrotną mistrzynią olimpijską w strzelectwie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?