- Miał ze sobą nóż i grożąc nim pracownicy zażądał pieniędzy - mówi Magdalena Kruaze z dolnośląskiej policji. Dodaje, że podczas napadu, czyli tuż przed godz. 18. w placówce nie było żadnych klientów.
Wystraszona kobieta wyciągnęła gotówkę z którą sprawca zaraz uciekł. Funkcjonariusze nie chcą jednak zdradzić ile pieniędzy udało się ukraść napastnikowi. Po napadzie policja zabezpiecza ślady. Na razie nie wiadomo jak złodziej wyglądał i czy w placówce był monitoring.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?