Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławianie łamią nogi na śliskich chodnikach

Małgorzata Kaczmar, Marcin Torz
Jerzy Bosak z Nowego Dworu skręcił nogę na spacerze z psem. Gips zakłada mu Zbigniew Jujka z ambulatorium przy ul. Traugutta
Jerzy Bosak z Nowego Dworu skręcił nogę na spacerze z psem. Gips zakłada mu Zbigniew Jujka z ambulatorium przy ul. Traugutta Mikołaj Nowacki
Wrocławskie chodniki dawno nie były tak śliskie, nocą i rankami chirurdzy mają pełne ręce roboty

Po odwilży, gdy w nocy temperatura spada poniżej zera, chodniki stają się prawdziwą ślizgawką. Każdego dnia zasypujecie nas listą wyjątkowo śliskich miejsc. Ulice Strzegomska, Bolesława Krzywoustego i Popowicka pojawiają się w tych sygnałach najczęściej.

Na pogotowie ratunkowe zgłasza się codziennie nawet 100 osób ze złamaniami i skręceniami. Przez dwa pierwsze miesiące roku lekarze pogotowia pomogli już w sumie 3000 osób, założyli prawie 1100 kołnierzy, gipsów i szyn.

Do ambulatorium przy ul. Traugutta w sobotę pacjenci przychodzili od świtu. - Wywróciłam się przy ul. Piotra Skargi, obok budynku IX LO - opowiadała nam Bogumiła Majewska, wrocławianka. Pani Bogumiła miała szczęście i niczego sobie nie złamała, skończyło się tylko na potłuczeniu.

O pechu może za to mówić Jerzy Bosak z Nowego Dworu. - Wyszedłem wieczorem na spacer z psem - mówił nam zaraz po badaniu. - Nastąpiłem na hałdę oblodzonego śniegu i upadłem. Prześwietlenie wykazało, że pan Jerzy skręcił kostkę.

- To jeden z najczęstszych przypadków kontuzji w zimie - mówi dr Grzegorz Kaźmierczak, lekarz ambulatorium przy ul. Traugutta. - Poza tym, często łamiemy ręce w nadgarstkach - dodaje.
Pan Jerzy z Nowego Dworu skończył z nogą w gipsie. Będzie się w nim poruszał przynajmniej przez 6 tygodni.

- Są dwa okresy w roku, kiedy mam o wiele więcej pracy - mówi Zbigniew Jujka, gipsiarz z ul. Traugutta. - To właśnie zima, gdy chodniki są śliskie, i wakacje, gdy dzieciaki szaleją na dworze.
Za każdym razem, gdy zrobimy sobie krzywdę na oblodzonym chodniku, mamy prawo ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy chodnika, czyli np. gminy, spółdzielni mieszkaniowej albo wspólnoty. Liczby świadczą jednak o tym, że część wrocławian nawet nie wie o takiej możliwości.

- W styczniu i w lutym wpłynęły do nas 44 wnioski o wypłatę odszkodowań z powodu oblodzonych jezdni i chodników- wylicza Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Cztery skargi złożyli piesi - jedna osoba przewróciła się na schodach budynku, trzy pozostałe - na chodniku.

W zeszłym toku Zarząd Dróg i Oczyszczania Miasta wypłacił w sumie prawie 390 tys. zł odszkodowań osobom, które ubiegały się o nie z tytułu śliskich, nieodśnieżonych, wyboistych lub nierównych dróg i chodników.

Skargi na nieodśnieżone chodniki można zgłaszać na numer telefonu 71-376-00- 22.
Sławomir Chełchowski, rzecznik straży miejskiej, podkreśla, że za nieodśnieżone chodniki odpowiada ich zarządca. Funkcjonariusze mogą go, za brak wykonywania takiego obowiązku, ukarać mandatem.

Z prawnikiem Marcinem Zatorskim rozmawia Małgorzata Kaczmar
Czy zawsze, gdy zrobimy sobie krzywdę na chodniku, możemy się ubiegać o odszkodowanie?
Oczywiście, jeśli tylko takiej szkody doznajemy z winy zarządcy. Jeśli więc chodnik jest śliski lub oblodzony - zawsze.

Jak wysokie odszkodowanie możemy dostać?
Jako poszkodowani sami musimy wycenić rozmiar swojej krzywdy. Oczywiście możemy się domagać i 200 tys. zł odszkodowania za złamaną rękę, ale musimy pamiętać, że od tej kwoty musimy zapłacić 5 proc. kosztów sądowych - a więc 10 tys. zł. A i tak żaden sąd nam takiej sumy za złamanie ręki prawdopodobnie nie przyzna - kwotę odszkodowania obniży. I w efekcie - dodając koszty sądowe, możemy wyjść na zero albo nawet na minus. Dlatego warto dobrze przemyśleć sprawę i zażądać realnego odszkodowania.

Czy sprawa musi skończyć się w sądzie?
Oczywiście, można się zwrócić do zarządcy z tzw. pismem przedsądowym o dobrowolne wypłacenie nam odszkodowania. Wyznaczamy wtedy termin spełnienia żądania i dopiero w przypadku braku reakcji zarządcy piszemy pozew do sądu.

Krok po kroku
Jak powinniśmy dochodzić odszkodowania, gdy złamiemy np. rękę na śliskim chodniku?
* Zadbaj o udokumentowanie tego zdarzenia, na przykład zdjęcia, świadków, dokumentację medyczną.
* Ustal, kto jest odpowiedzialny za brak odśnieżenia tego fragmentu chodnika - do kogo skierujesz roszczenie.
* Zwróć się z pismem przedsądowym do tego, kto jest odpowiedzialny za brak odśnieżenia, wyznacz termin spełnienia żądania, po przekroczeniu którego złożysz pozew do sądu.
* Jeżeli spotkasz się z odpowiedzią odmowną, złóż pozew w sądzie.
* Dokładny opis, jak walczyć o odszkodowanie, przygotowany przez prawnika Marcina Zatorskiego, a także przykładowy pozew, znajdziesz w dwóch odnośnikach poniżej.

Jak napisać wniosek o odszkodowanie

Przykładowy pozew

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska