33-letni mieszkaniec Lubawki umyślnie podpalał sprzęty w mieszkaniach, w których wraz z kolegami pił alkohol. Nikomu nic się nie stało, ale za każdym razem interweniowali strażacy i ratowali domowników od tragedii. Aresztowany przez sąd mężczyzna już wcześniej był dwukrotnie karany za podpalenia. Raz trafił za kraty na ponad dwa lata. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?