Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Sądowe boje o park wodny

Marcin Rybak
Rafał Dutkiewicz
Rafał Dutkiewicz red
Czy spotkanie prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem zakończy ugodą sądowy spór Biura z magistratem, dotyczący protokołu z kontroli wrocławskiego aquaparku?

Urząd miejski - przypomnijmy - żąda od CBA odszkodowania i przeprosin za informacje zawarte w protokole z kontroli przygotowań do budowy Wrocławskiego Parku Wodnego.

- Zaproponowaliśmy władzom Wrocławia spotkanie i rozmowę na temat ugody - mówi rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.

Czy miałoby to być spotkanie prezydenta z szefem CBA?
- To magistrat zdecyduje - odpowiada rzecznik.
- Żadnego pisma w tej sprawie jeszcze nie dostaliśmy, ale cieszymy się z deklaracji CBA - mówi Paweł Czuma, dyrektor biura prasowego w ratuszu. Nie chce odpowiedzieć, czy prezydent Dutkiewicz zgodziłby się na rozmowę w cztery oczy z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem. - Na pewno dojdzie do rozmów - ucina Czuma. - Nie chcemy umawiać się z CBA za pośrednictwem mediów.

Centralne Biuro Antykorupcyjne kontrolowało, jak doszło do wyboru niemieckiej firmy InterSpa na partnera, z którym gmina Wrocław przygotowała budowę aquaparku.

Protokół powstał w 2008 roku. Kontrolerzy Biura zarzucili urzędnikom działanie na szkodę miasta, przekroczenie uprawnień, nieracjonalne wydawanie publicznych pieniędzy. Swoje ustalenia przekazali prokuraturze. Zażądali też wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec winnych nadużyć.
Urząd miejski odpowiedział żądaniem zmiany zapisów kontroli. Ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński się nie zgodził. Wtedy miasto wytoczyło proces.

Miasto żąda od CBA wpłaty 100 tys. zł na cele charytatywne

Domaga się 100 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową i publicznych przeprosin. Proces od wielu miesięcy toczy się przed wrocławskim sądem okręgowym.
Tymczasem kilka miesięcy temu wrocławska prokuratura umorzyła śledztwo prowadzone na podstawie materiałów i informacji z CBA. Śledczy nie potwierdzili, by doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości związanych z przygotowaniami do budowy parku.

Kiedy - po wybuchu afery hazardowej - premier zdymisjonował Kamińskiego i na jego miejsce powołał Pawła Wojtunika - pojawiła się szansa na ugodę.

Kilka miesięcy temu rzecznik CBA powiedział nam, że Paweł Wojtunik zlecił analizę całej sprawy.
- Propozycja spotkania i rozmów to efekt ustaleń z tej analizy - mówi teraz rzecznik Biura. Nie chciał jednak ujawnić szczegółów, zanim nie dowiedzą się o nich władze Wrocławia.

Na czym miałaby polegać ugoda? Propozycji CBA nie znamy. Swoją wersję polubownego załatwienia sprawy przedstawili miesiąc temu w sądzie pełnomocnicy miasta. Urząd gotów jest zrezygnować z żądań finansowych. Pozostaje przy domaganiu się przeprosin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Sądowe boje o park wodny - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska