Mężczyzna wracał do domu z imprezy, był pod wpływem alkoholu, przewrócił się i zasnął w zaspie śnieżnej. Wszystko działo się w nocy.
- Kobieta widziała, jak godzinę wcześniej jej mąż wysiadł pod domem z taksówki, ale do mieszkania nie trafił - mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Policjanci natychmiast zaczęli przeszukiwać okolice budynku. Po kilku zaledwie minutach odnaleźli mężczyznę. Leżał w zaspie. - Gdyby nie szybka akcja, mogłoby dojść do tragedii - podkreśla Bogdan Kaleta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?