Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odpowie za atak na taksówkarza

Romuald Piela
Prokurator rejonowy w Bystrzycy Kłodzkiej skierował do Sądu Rejonowego w Kłodzku akt oskarżenia przeciw 32-letniemu mieszkańcowi Lądka-Zdroju.

Jarosław W. jest oskarżony o napad na taksówkarza z użyciem miotacza gazowego. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Do napadu doszło wieczorem, 15 marca w Lądku-Zdroju. Oskarżony wsiadł do taksówki na postoju przy ul. Ogrodowej.
- Od razu przyłożył 69-letnimu taksówkarzowi miotacz gazowy do głowy i zażądał od niego kluczyków do samochodu marki Opel Astra - relacjonuje prokurator Ewa Ścierzyńska. - Kierowca odmówił wydania kluczy. Wtedy został uderzony rękojeścią "pistoletu" w głowę - dodaje. Taksówkarzowi, mimo uderzenia w głowę, udało się uciec z pojazdu. Bandyta dogonił go, ponownie przyłożył "pistolet", tym razem do brzucha, i kopnął mężczyznę w nogę.

Między pokrzywdzonym a sprawcą doszło wtedy do szamotaniny, w trakcie której kierowcy taksówki udało się wyrwać miotacz gazowy, uwolnić się od napastnika i szybko powiadomić policję. Chwilę później sprawca został zatrzymany. Podczas aresztowania Jarosław W. znieważył policjantów. Rzucił się też do bicia ich.

Z opinii sądowo-psychiatrycznej wynika, że sprawca w chwili napadu miał poczytalność ograniczoną w znacznym stopniu. Oznacza to, że w przypadku uznania Jarosława W. winnym, sąd może zastosować wobec niego nadzwyczajne złagodzenie kary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska