Wszystko przez skażenie jednego z ujęć wody, którego przyczyn na razie nie ustalono. Dotyczy to Jaworka, Kozińca i Olbrachcic Wielkich. Mieszkańcom tych wsi wodę do celów spożywczych dowożą beczkowozy.
Od soboty zakaz picia kranówki przestał obowiązywać w Ząbkowicach Śląskich. Badania nie wykazały tam niebezpieczeństwa zatrucia.
- W trzech miejscowościach sytuacja wróci do normy prawdopodobnie w środę - mówi Krzysztof Kotowicz, burmistrz Ząbkowic Śląskich. - Zostanie wtedy przebadana ostania próbka wody pobrana w tych wioskach.
Niestety, wciąż nie wiadomo, w jaki sposób dwa związki chemiczne używane do produkcji rozpuszczalników przedostały się do sieci wodociągowej. Pierwsze wyniki badań będą znane najwcześniej za tydzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
