Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś pierwsza rocznica śmierci Tadeusza Szymkowa. Jutro będzie mozna zobaczyć spektakl, który wymyślił

Krzysztof Kucharski
Dziś mija pierwsza rocznica śmierci Tadeusza Szymkowa - wrocławskiego aktora Teatru Polskiego. Jutro na scenie kameralnej Teatru Polskiego zobaczymy spektakl, który sobie wymyślił.

"Szymek" chciał z amatorami zrobić "Antygonę w Nowym Jorku" Janusza Głowackiego. Na premierę wybrał miejski park w Jelczu-Laskowicach ze zrujnowaną sceną i amfiteatrem. Do tytułowej roli zaprosił po castingu Anię Zaborską.

- Ania ma ogromną energię, oryginalną urodę, barwę głosu. To ona! - jak wspominają przyjaciele zachwycał się po przesłuchaniach. Reszta obsady była już mniej więcej wcześniej ustalona.
Nie zrealizował tego pomysłu, pożarł go rak. Ale jego młodzi przyjaciele na czele ze współautorem pomysłu i promotorem całego przedsięwzięcia Łukaszem Dutkiewiczem (dyrektorem ośrodka kultury w Jelczu-Laskowicach) o tym nie zapomnieli i pomysł postanowili doprowadzić do finału. Do współpracy zaprosili Roberta Gonerę, który początkowo się wahał, ale gdy siadł na ławce nowojorskiego parku, gdzie dziele się akcja sztuki, już się od tego pomysłu nie uwolnił i podjął się reżyserii.

We wrześniu 2009 roku odbyła się premiera sztuki. Środków wystarczyło, żeby pokazać losy Antygony w plenerze ze trzy razy i niewiele osób mogło ją zobaczyć. Dziś można to nadrobić - o godzinie 19 na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego (ul. Świdnicka 28) Antygona z Laskowic-Jelcza pojawi się we Wrocławiu.

Wybaczcie młodym entuzjastom teatru, że pewnie nie będą się czuli tak pewnie na scenie, jak w plenerze. Ale oni zrobili to dla "Szymka". Dla swojego przyjaciela.
Co w tym przedsięwzięciu jest najważniejsze? Pamięć jaką zostawimy po sobie w głowach innych ludzi, gdy nas już nie ma.

Czynne poniedziałki - Wieczór poświęcony Tadeuszowi Szymkowowi, Antygona w Nowym Jorku, godz. 19, Scena Kameralna Teatru Polskiego, ul. Świdnicka 28, wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska