Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok w kolejce do sanatorium

Beata Kozian
Od momentu złożenia dokumentów do wyjazdu do sanatorium najczęściej upływa rok
Od momentu złożenia dokumentów do wyjazdu do sanatorium najczęściej upływa rok Jacek Babicz
Chorzy oczekujący w kolejce do sanatorium muszą uzbroić się w cierpliwość. W 2010 roku czas oczekiwania na skierowanie na pewno się nie skróci. NFZ w Lublinie o prawie milion złotych zmniejszył pulę pieniędzy przeznaczonych na ten rodzaj kuracji.

- Obecnie czas oczekiwania osób dorosłych na leczenie uzdrowiskowe najczęściej wynosi 3-4 miesiące - informuje Karol Ługowski, rzecznik prasowy NFZ w Lublinie. - Nieco dłużej, bo nawet do 6 miesięcy, na miejsce w uzdrowiskach muszą czekać dzieci.

Okres oczekiwania wydłuża się, gdy chodzi o leczenie sanatoryjne. Od momentu złożenia dokumentów do wyjazdu najczęściej upływa rok, zaś w przypadku osób kierowanych do sanatoriów z powodu chorób reumatologicznych, neurologicznych i laryngologicznych nawet 14 miesięcy.

Jedynym sposobem na uniknięcie zbyt długiego oczekiwania w kolejce jest skorzystanie z leczenia uzdrowiskowego na zasadach komercyjnych. Jednak jego koszt są wysokie, trzytygodniowy pobyt w uzdrowisku nawet poza sezonem kosztuje około 3 tysięcy złotych i wielu chorych po prostu na to nie stać.

Innym, także odpłatnym, ale tańszym rozwiązaniem dla osób, które ze względu na stan zdrowia nie mogą sobie pozwolić na dwuletnie oczekiwanie na kurację, jest uzyskanie skierowania na ambulatoryjne leczenie uzdrowiskowe.

NFZ pokrywa wówczas trzy zabiegi dziennie, a pacjent ponosi pełne koszty zakwaterowania, wyżywienia i przejazdu w obie strony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski