Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porcelana Wałbrzych wraca do gry

Paweł Gołębiowski
Więcej zamówień w wałbrzyskiej fabryce porcelany. Firma zaczyna już spłacać swoje zadłużenie.

To jeszcze maleńkie światełko w tunelu, a nie światła pędzącego pociągu, ale trzeba przyznać, że drgnęło - wyjaśnia Marek Błażków, prezes zarządu Fabryki Porcelany "Wałbrzych" S.A.

W firmie, po ostatnich chudych latach, pojawiły się wyraźne oznaki poprawy. W grudniu zawarto układ z wierzycielami. Dwie trzecie z nich zgodziło się na redukcję długów. Dziewiętnastu, którym fabryka jest winna kwoty do 2000 zł, zostanie spłaconych w całości. Pięćdziesięciu, którym zalega z wyższymi kwotami, zgodziło się na 40-procentową redukcję długu.

Ponadto od września fabryka zwiększyła sprzedaż aż o 30 procent. Stało się tak, bo firma podpisała umowy z kilkoma dobrymi klientami. Bardzo korzystna była zwłaszcza ta zawarta ostatnio z odbiorcą działającym na rynku ukraińskim.
- To duża sieć hipermarketów z materiałami budowlanymi i wyposażeniem wnętrz. Porozumienie opiewa na kwotę 500 tysięcy euro w skali roku - mówi Błażków.

Jego zdaniem, wpływ na wzrost zainteresowania ich produktami ma to, że firmy coraz rzadziej kupują tanią i słabszej jakości porcelanę.
- Widać to na targach. Odbiorcy nie chcą już byle czego. Nasze produkty mają wysoką jakość. Teraz trzeba tylko sprawić, żeby klienci wybierali porcelenę właśnie z naszej firmy - mówi prezes. - To o tyle łatwiejsze, że na skutek dotykającego branżę kryzysu wykruszyło się sporo konkurentów - dodaje. W Wałbrzychu nie produkuje już fabryka Książ.

Częściej zaczęli się pojawiać klienci z Włoch i Czech.
- A te kraje zawsze słynęły z produkcji doskonałej porcelany - mówi Błażków.
Firma sprzedaje też między innymi do Francji, Egiptu i krajów skandynawskich. Dziś zatrudnia 240 osób, w tym prawie 220 przy produkcji.

Fabryka Porcelany "Wałbrzych" to jeden z najjaśniejszych punktów na mapie tej branży w regionie. Na lepsze czasy czekają też w wałbrzyskiej fabryce porcelany "Krzysztof". Również w "Karolinie" w Jaworzynie Śląskiej liczą, że sytuacja na rynku w tym roku zacznie się normować.

- Na szczęście udało nam się wyjść z kryzysu obronną ręką, nie ogłaszając upadłości - mówi Andrzej Miszczak, wiceprezes zarządu Zakładów Porcelany Stołowej "Karolina" sp. z o.o. Firma przeprowadziła restrukturyzację i zmniejszyła zatrudnienie. Teraz już nie planuje zwolnień.

- Znaleźliśmy klientów, m.in. na rynku tureckim. Walczymy o kolejne zamówienia. Mamy bardzo dobre produkty. Jako jedyni w Polsce wytwarzamy porcelanę kremową - zachwala Miszczak.
W 2010 roku będzie więcej pracy
Z Bożeną Jedynak z PUP w Wałbrzychu rozmawia Paweł Gołębiowski.

Jakie są prognozy dotyczące rynku pracy w 2010 r.?

Na szczęście nie mamy takich sygnałów, jak przed rokiem, kiedy zapowiadano grupowe zwolnienia w firmach Takata i NSK z Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Liczba bezrobotnych w powiecie przez cały 2009 rok utrzymywała się na zbliżonym poziomie, około 11 tysięcy osób. Jest duża szansa na to, że w tym roku będzie ona malała. Sporo miejsc pracy powinno przynieść na przykład otwarcie galerii handlowej "Victoria". Być może także przygotowania regionu do Euro 2012 spowodują spore ożywienie na rynku pracy.

Wpływają nowe oferty?

Według statystyk, w ciągu jedenastu miesięcy 2009 roku wpłynęło ich 6833, rok wcześniej było 8369. Spadek spowodowała zmiana przepisów. W 2009 roku ofertę pracy można było zgłaszać tylko do jednego urzędu.

Są chętni do założenia własnej działalności?

Tak. I to też o czymś świadczy. Ludzie chcą zakładać działalność, mimo że słyszą, iż w czasie kryzysu nic się nie opłaca. W 2009 roku wpłynęło do nas 468 wniosków o dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej, otrzymało je 378 osób. Cały czas wpływają kolejne. Jesteśmy na etapie starania się o pieniądze na nie i przygotowujemy teraz plan staży i szkoleń na 2010 rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska