Firmom zainteresowanym remontem dała jeszcze kilkanaście dni na składanie ofert.
- Mamy do tego prawo. Chcemy dostać jak najlepsze propozycje - lakonicznie odpowiada, pytany o powody decyzji, Michał Wrzosek, rzecznik PKP SA. Dodaje też, że kolej poczeka do 5 stycznia przyszłego roku, bo z takim wnioskiem wystąpili sami zainteresowani.
Ilu jest tych zainteresowanych, Wrzosek zdradzić nie chce. Przekonuje jednak, że oferenci się pojawią. Tego, który z nich przez najbliższe 2,5 roku, czyli do Euro 2012, będzie remontował Dworzec Główny, dowiemy się dopiero pod koniec stycznia.
Gdyby jednak okazało się, że nikt nie spełnił wymogów, PKP będą zmuszone znowu szukać wykonawcy, ogłaszając nowy przetarg. Kolej zapewnia, że jeśli będzie taka potrzeba, nowy przetarg rozpisze bardzo szybko, nawet w ciągu tygodnia.
Kolej nie ma jednak zbyt dużo czasu. Dworzec Główny ma zostać zamknięty dla pasażerów już w lutym. Do tego czasu musi zostać uruchomiony dworzec tymczasowy przy ul. Suchej, w budynku dzisiejszej ekspedycji, gdzie składowane są paczki i przesyłki. Wykonawcy jego przebudowy także nadal nie ma.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zgłosiła się tylko jedna firma i władze PKP zastanawiają się, czy zdecydować się na jej usługi. Decyzja w tej sprawie ma zapaść 30 grudnia.
Remont Dworca Głównego to największa inwestycja, która czeka PKP i pasażerów przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Stacja ma się mocno zmienić. Kolejarze zapowiadają, że wreszcie będzie wizytówką Wrocławia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
