PKP uruchomiło we wtorek późnym wieczorem trzeci tor na wiadukcie nad ul. Zielińskiego, Stysia i Zaporoską. Był zamknięty od minionego piątku po tym, jak popękały jego podpory.
Dopiero pod koniec stycznia dowiemy się, co spowodowało kłopoty z wiaduktem. Wtedy to swój raport ujawni specjalna komisja powołana przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Prawdopodobnie wskaże też winnego.
Firma Skanska, która remontowała wiadukt, przyznaje, że jej pracownicy wypełnili zabytkowe kolumny betonem. Komisja sprawdza, czy Skanska zrobiła to zgodnie z projektem. Wzmocnienie żeliwnych podpór okazało się konieczne, by po wiaduktach mogły kursować ciężkie składy towarowe.
Pęknięte filary już zabezpieczono. Nie wiadomo jednak, co będzie z nimi dalej. Eksperci ocenią, czy należy je bezwzględnie wymienić, czy może wystarczy je tylko naprawić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
