Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Prawie 80 proc. licealistów zdało próbną maturę z matematyki

Ewelina Oleksy
Grzegorz Mehring
Ponad 20 tys. pomorskich maturzystów może być z siebie dumnych. Powód? Egzamin z matematyki zaliczyli bardzo dobrze. Z zadaniami przygotowanymi przez Centralną Komisję Egzaminacyjną poradziło sobie u nas 78 proc. uczniów.

W tyle zostali maturzyści m.in. z Dolnego Śląska, Lubelszczyzny, Podkarpacia i Małopolski. Lepiej od Pomorskiego wypadło tylko woj. wielkopolskie. Jesteśmy też ponad średnią krajową.

- Taki wynik cieszy, ale nie zaskakuje. Co roku wypadamy na podobnie wysokim poziomie - zachwala Irena Łaguna , dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.

W poniedziałek OKE przekazała szkołom średnim szczegółowe wyniki próbnej matury z matematyki. Prace naszych uczniów sprawdzało aż 236 egzaminatorów. Z ich oceny wynika, że najlepiej wypadły ogólniaki - zdało 90 proc. licealistów. Później - kolejno - technika - 65 proc. maturzystów, licea profilowane - 52 proc., technika uzupełniające - 32 proc. Na ostatnim miejscu uplasowały się licea uzupełniające - zdało w nich zaledwie 31 proc maturzystów. Średni wynik, jaki za rozwiązanie zadań zdobyli pomorscy maturzyści, to 24, 08 pkt na 50 możliwych. Najwięcej punktów zdający tracili na zadaniach otwartych. Z raportu OKE wynika, że dla ogółu okazały się one bardzo trudne. Podsumowane wyniki OKE podzieliła na po-szczególne powiaty. Ostatnie miejsce, ze zdawalnością na poziomie 60 proc., zajął powiat sztumski. Pierwsze, z 88 proc., przypadło Sopotowi.

I niezupełnie nam to na rękę - przyznaje Danuta Klapper-Szczucka, wicedyrektor III LO z Sopotu.
Dlaczego? - Obawiam się z matematykami, że nasi maturzyści poczują sie z tego powodu lepsi niż reszta świata i osiądą na laurach - nie ukrywa wicedyrektor.

Na razie jednak tutejsi uczniowie odetchnęli z ulgą. W III LO noga na matematyce powinęła się tylko jednej osobie. Ale matematycy już zapowiadają, że ulgowej taryfy z powodu sukcesu nie będzie.

- Ostatnie miesiące przeznaczymy na powtórki i nadrabianie zaległości - mówi Klapper-Sztucka.
Zespół Szkół w Sztumie, mimo słabego wyniku powiatu, z siebie jest zadowolony.

- W klasie politechnicznej liceum zdali wszyscy, w humanistycznych ponad 60 proc. uczniów, w technikum 66 proc. Całość wypadła na trójkę z plusem- ocenia Mariusz Krause, dyrektor. - Wiem, że Trójmiasta nigdy nie pobijemy, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby było lepiej. Nie ma co narzekać. Najważniejsze, że większość naszych uczniów zdała, mimo że obowiązkowa matematyka to dla nich nowość i zaskoczenie. Obiecuję, że w maju staniemy na wysokości zadania - uśmiecha się Krause.

Arkusze do szkół nie wrócą

Irena Łaguna, dyrektor OKE w Gdańsku
- Matury nie sprawdzamy tak jak zwykłej klasówki, w związku z tym nie ma sensu, żeby arkusze wracały do szkół. Uczniowie i tak nie zobaczą na nich poprawionych błędów. Punkty kodowane są na kartach, dyrektorzy je dostali. To pozwoli przeanalizować, co dany maturzysta zrobił dobrze, co źle. Jeśli poprosi o wgląd do pracy, zobaczy arkusz w stanie, w jakim go oddał.

Zdawalność jak na Zachodzie

Zdzisław Szudrowicz, pomorski kurator oświaty
- Drugi wynik zdawalności w skali kraju to dla nas dowód na to, że jest dobrze. Ta próba pokazała też chyba po raz pierwszy wyraźną różnicę między szkołami publicznymi a prywatnymi na korzyść tych pierwszych. 76-78 proc. zdało egzamin - na tym samym poziomie utrzymuje się zdawalność egzaminów zewnętrznych na Zachodzie. Udało się nam dojść do tego poziomu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki