Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:0

Michał Sałkowski
Andrzej Banaś
Trener Smuda pożegnał się z ekstraklasą porażką. Teraz kadra bierze go w szpony. A Zagłębie? Ledwie nad kreską.

Franz Smuda żegnał się z ekstraklasą meczem swojego Zagłębia z Wisłą. Osłabionego Zagłębia - bez kontuzjowanych ofensywnych Pawłowskiego, Traore oraz Plizgi. Stąd z przodu osamotniony Micanski z tych nominalnych agresorów. Dla pełni obrazu Biała Gwiazda bez ośmiu podstawowych graczy. Ten sam wózek.

Już w pierwszej akcji meczu groźnie uderzał Kirm, minimalnie obok słupka. Zagłębie skupiło się na przeszkadzaniu. W ofensywnym przebłysku po dośrodkowaniu Ekwueme kąśliwą główką popisał się Micanski. Piłkę do boku sparował Cebanu. W rewanżu... Rafał Boguski strzelił bramkę soczystym nożycami po zgraniu Marcelo. Sędzia odgwizdał spalonego. Wielbłąd.
Ale przyszła kryska na Matyska. W 33 minucie Świerczewski wyciął Łobodzińskiego. Z rzutu wolnego zawinął Piotr Brożek. Celną główką z trzech metrów popisał się bramkostrzelny stoper Marcelo. A Ptak w tej sytuacji przyrósł do linii bramkowej. W ostatniej akcji meczu popisał się dobrą interwencją broniąc instynktownie strzał Ćwielonga. Przeciętne zwycięstwo.

Poza murawą. Piłkarze zwrócili się do prezesa z inicjatywą: Za Smudę chcemy Bajora. A tymczasem klub zarzuca transferowe sieci. Od czwartku z zespołem trenuje bośniacki pomocnik z FK Sarajevo - Muhamed Dżakmić. Przyszłość rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu. Miedziowi nastawili też celownik na Andrzeja Niedzielana z Ruchu Chorzów. Za popularnego Wtorka lubinianie będą musieli jednak niebieskim zapłacić, gdyby do transferu rzeczywiście doszło, bo napastnik wzbudza spore zainteresowanie na rynku.

Już w pierwszej akcji meczu groźnie uderzał Kirm, minimalnie obok słupka.

I pomyśleć, że on w Zagłębiu już był. Dziesięć lat wstecz, ale przekonać obecnego sztabu nie mógł i po paru wypożyczeniach, zdecydowano się w 2002 r. oddać go definitywnie, za czapkę gruszek do Górnika Zabrze.
Zagłębie zagięło też parol na 3-krotnego reprezentanta Serbii - Bojana Isailovicia z Cukarickiego Belgrad. Za niego też trzeba sypnąć groszem.

Bramka: Marcelo 33. Widzów: bez publiczności. Sędziował Robert Małek (Zabrze).

Wisła: Cebanu - Burliga, JopI,Marcelo,Piotr Brożek - Łobodziński (90 Chrapek), Cantoro, Jirsak, Kirm -MałeckiI, BoguskiI (72 Ćwielong).

Zagłębie:
Ptak - G. Bartczak, Stasiak, Costa, Kocot - M. Bartczak,Świerczewski,Ekwueme (46 Kolendowicz) - Hanzel, Micanski, JackiewiczI (61 BłądI).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska