Pojazdy zadławią Jelenią Górę

Poruszanie się po Jeleniej Górze coraz częściej przypomina jazdę po torze przeszkód. Auta ledwo się mijają w ciasnych uliczkach. By zaparkować, trzeba krążyć wiele minut w poszukiwaniu wolnego miejsca. Brak ich jest nawet na płatnych parkingach. Mamy dobrą wiadomość dla kierowców. Te niedogodności wkrótce się zmniejszą.

W nowym roku planuje się bowiem wprowadzenie na kilku ulicach w mieście ruchu jednokierunkowego. Dzięki temu jazda będzie bardziej płynna, auta nie będą szaleńczo manewrować, by się wyminąć.
- Takie rozwiązanie sprawdziło się w wielu dużych miastach - mówi Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Już pół roku temu jeden kierunek wprowadzono na odcinkach ulic Armii Krajowej i Okrzei.

Pomysł zdał egzamin, choć nie bez problemów. - Wielu kierowców na początku jeździło pod prąd - przyznaje Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. Podejrzewa, że podobnie będzie po wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego na kolejnym fragmencie ulicy Piłsudskiego oraz ulicach Zamenhoffa i Grabowskiego.

Gdy te ulice staną się jednokierunkowe, jak planuje zarząd dróg, będzie można zwiększyć liczbę płatnych miejsc parkingowych. Jest ich teraz około 350 i są cały czas zajęte. - W godzinach szczytu w centrum Jeleniej Góry jest bardzo trudno zaparkować. Zwłaszcza przy ulicach Bankowej, Matejki, Grabowskiego i Marii Skłodowskiej-Curie - przyznaje jeden z parkingowych. Dlatego wielu kierowców kombinuje, jak może. Niektórzy nawet kil-ka razy jeżdżą w kółko ulicami, licząc na to, że za chwilę zwolni się jakieś miejsce. Robią tym samym sztuczne korki. Inni z kolei parkują na najmniejszym skrawku wolnej przestrzeni. Niekiedy na chodnikach, trawnikach lub skwerach, blokując inne auta lub ruch pieszych. Straż miejska ma wtedy pełne ręce roboty. - Tylko w tym roku mandatami za nieprawidłowe parkowanie ukaraliśmy aż 1172 kierowców - mówi Grzegorz Rybarczyk z jeleni0górskiej straży miejskiej.

W nowym roku planuje się wprowadzenie na kilku ulicach w mieście ruchu jednokierunkowego.

Problemy z miejscami postojowymi miała rozwiązać budo-wa parkingu wielopoziomowego. Powstał przy ul. Pijarskiej, jednak nie cieszy się powodzeniem wśród kierowców. - Trudno do niego dojechać, bo ma nie-szczęśliwe położenie - uważa kierowca Robert Maj. Dlatego wybiera postój na dogodnych płatnych parkingach. Obsługuje je firma Simet. Zatrudnia parkingowych, którzy pobierają od kierowców opłaty (1 zł za pół godziny). W połowie przyszłego roku mają pojawić się w Jeleniej Górze parkomaty. Wówczas kierowcy będą mieli ułatwiony dostęp do biletów, jednak będą musieli płacić za parkowanie już od godz. 8 do 18. Dziś płacą w godzinach 9-17.